Trwa ładowanie...

Trojan zagrał Komendę: "Tak go skatowano, że się przyznał. Popłakałem się"

Piotr Trojan i Agata Kulesza byli gośćmi w niedzielnym wydaniu "Dzień Dobry TVN". Opowiedzieli o tym, jak przygotowywali się do wcielenia w role Tomasza Komendy i jego matki - Teresy Klemańskiej. Odtworzenie historii Tomka było ekstremalnie trudnym doświadczeniem.

Trojan zagrał Komendę: "Tak go skatowano, że się przyznał. Popłakałem się"Trojan zagrał Komendę: "Tak go skatowano, że się przyznał. Popłakałem się"Źródło: Materiały prasowe
d2724p5
d2724p5

Tomasz Komenda został skazany na 25 lat pozbawienia wolności za czyn, którego nie popełnił. W 2000 r. został aresztowany, a wkrótce oskarżony o gwałt i zamordowanie 15-letniej Małgorzaty Kwiatkowskiej. Nie przyznawał się do winy. Do czasu. Scena, w której to zrobił, czym przypieczętował swój los na kolejnych 18 lat, była jedną z najtrudniejszych do odegrania. Piotr Trojan przyznał w "Dzień Dobry TVN" podczas rozmowy z Dorotą Wellman i Marcinem Prokopem: - To była jedyna scena, gdzie Tomek się przyznał do tego czynu. Tak go skatowano, że się przyznał. Popłakałem się, ale byłem wkurzony, że nikt mu nie pomógł.

Trojan był jednym z aktorów, którzy wzięli udział w castingu do filmu. Odbywał się on internetowo, a nie twarzą w twarz z reżyserem, Janem Holoubkiem. Później sceny z kandydatami do roli, już na żywo, odgrywała Agata Kulesza. To ona dostała rolę matki oskarżonego, choć wcale o nią nie prosiła. Jednak nie żałuje, że się zgodziła. Film budzi emocje, jest na ustach wszystkich.

- Byłam zajęta. Janek się uparł, przyszedł do mnie i mnie namówił. Jestem mu niesamowicie wdzięczna - mówiła Kulesza w śniadaniówce TVN-u.

Czym Polsat, TVN i TVP zawalczą jesienią o widza?

Przyznała, że między nią a Trojanem szybko doszło do porozumienia. Gwiazda nie chciała grać z nikim innym.

d2724p5

- Jakoś to zatrybiło między nami. Graliśmy pierwszą scenę po 9 miesiącach spotkania matki i syna. Przerwałam zdjęcia, pierwszy raz w moim życiu - wyznała Kulesza. Wszystko przez nadmiar emocji towarzyszący sprawie. W końcu scenariusz "napisało życie".

- Istnieje coś takiego jak rodzaj chemii. Jest tam coś w tej relacji matki z synem – czekaliśmy, co się wydarzy między nami. Cały czas mówiłam: Piotrek, przestań płakać, przestań płakać. A później szliśmy i oboje płakaliśmy - wspominała Kulesza.

Produkcja, już gotowa, była trudna do oglądania nawet dla Trojana, który przecież zagrał główną rolę.

d2724p5

- Człowiek pracuje nad tym fragmentarycznie. Jak się zobaczy całość, nie ma mocnych, żeby to nie podziałało.

Sprawa Komendy jest kontrowersyjna. Mężczyzna spędził w więzieniu aż 18 lat. Niesłusznie.

- Oby to się nigdy więcej nie zdarzyło – podsumowała Kulesza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2724p5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2724p5

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj