Trwa ładowanie...
kinga preis
Łukasz Knap
20-04-2018 16:21

Tyle jesteś wart, ile twoje mieszkanie. Kinga Preis i Bartosz Kizierowski w fatalnej kampanii wizerunkowej dewelopera

Kinga Preis współpracuje z Fundacją Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci od 10 lat. Teraz pochwaliła się swoją działalnością charytatywną w reklamie dewelopera. Dodajmy: beznadziejnej reklamie.

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

Tyle jesteś wart, ile twoje mieszkanie. Kinga Preis i Bartosz Kizierowski w fatalnej kampanii wizerunkowej deweloperaŹródło: Materiały prasowe
d4e4d6k
d4e4d6k

Nie ma niczego złego w promowaniu dobroczynności, ba, otwartym chwaleniu, że się pomaga. Bez marketingu i promocji nie byłoby sukcesów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i wielu cennych inicjatyw, które często wymagają pomysłów, pieniędzy i znanych twarzy.

Ale reklama, w której wystąpili Kinga Preis i Bartosz Kizierowski, budzi niesmak. Pomysł dewelopera na kampanię wizerunkową polega na tym, żeby "podpiąć się” pod budzących sympatię "dobrych ludzi". Preis zabiera mamy dzieci z wrocławskiego hospicjum do kina. W jednym z wywiadów powiedziała, że "najważniejsze w życiu jest, żeby poświęcić kawałek swojej energii, żeby pomóc drugiemu człowiekowi”.

Nikt wtedy nie wątpił w jej dobre intencje. Świetnie, gdy znana aktorka opowiada o tym, że komuś pomaga. Może jej działalność zainspiruje kogoś do spojrzenia poza czubek własnego nosa? Może zarazi innych ideą filantropii, czyli – przypomnijmy – bezinteresownej pomocy potrzebującym? Tyle, że reklama firmy Dom Development nie promuje dobroczynności, tylko kosztujące grube pieniądze mieszkania. Tym samym aktorka upiekła, a właściwie spaliła, dwie pieczenie na jednym ogniu: zmonetyzowała swoją "bezinteresowną" działalność, po drugie wysłała w świat komunikat: "jestem dobrym człowiekiem”, bo pod takim hasłem odbywa się kampania. Cóż, można jej tylko pozazdrościć dobrego zdania na swój temat.

Drugą znaną twarzą kampanii jest Bartosz Kizierowski, dwukrotny Mistrz Europy i trzykrotny olimpijczyk. Dlaczego on jest "dobrym człowiekiem”? Bo odrzucił propozycję, by za duże pieniądze reprezentować Katar na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. "Nie było łatwo. 600 tys. euro to jednak dużo pieniędzy. Nie miałem cienia wątpliwości, że muszę odmówić" – mówi pływak w reklamie. Najważniejsze, że teraz może odkuć się po ciężkiej stracie dzięki reklamie. Dobry Polak powinien zarabiać na dobrych reklamach, dzięki którym może kupić dobre mieszkanie.

Najbardziej niesmaczna w tych reklamach jest chyba klasowość. "Dobrzy ludzie” to ci, których stać na "dobre mieszkania”. Co z ludźmi, którzy nie mogą sobie pozwolić na drogie apartamenty? Źli mieszkają zapewne w wynajętych mieszkaniach w blokach z wielkiej płyty. Podprogowy przekaz tej kampanii brzmi: jesteś wart tyle, ile twoje mieszkanie.

d4e4d6k

Fatalna reklama, która wpisuje się w trend autopromocji przez dobroczynność. Trudno o bardziej karykaturalny zbitek: filantropia na sprzedaż.

icon info

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

d4e4d6k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4e4d6k

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj