Uroczysta polska premiera ''Sali samobójców''
Zanim wszedł na ekrany już wywołał burzę komentarzy i pochwał. Został zauważony nawet na tegorocznym festiwalu filmowym w Berlinie. "Sala samobójców" to film, obok którego w dzisiejszej, zdominowanej przez wirtualny świat rzeczywistości, nie można przejść obojętnie.
01.03.2011 12:57
Ta opowieść jest przestrogą dla młodych ludzi szukających porozumienia z drugą osobą oraz ich rodziców. "Nick to nie imię. Świat to nie matrix. Życie to nie gra, nie daj się wylogować!" - tak brzmiące hasło na plakatach reklamujących film doskonale oddaje jego istotę.
Niedawno w Multikinie Złote Tarasy odbyła się uroczysta premiera "Sali samobójców". To niezwykle udany długometrażowy debiut fabularny Jana Komasy, jednego z najzdolniejszych reżyserów młodego pokolenia. Przedstawia historię Dominika, przeciętnego chłopaka, któremu w życiu nie brakowało niczego. No, może prawie niczego. Miał dziewczynę, przyjaciół i bogatych rodziców. Napotkana w sieci dziewczyna wprowadza go do "sali samobójców", z której nie ma ucieczki. Dominik wplątany w śmiertelną intrygę, straci to, co w życiu najcenniejsze...
Kto zawinił? W którym momencie popełniono błąd? Na to pytanie trudno znaleźć odpowiedź...
Krzysztof Dracz, Agata Kulesza, Jan Komasa, Krzysztof Pieczyński (fot. AKPA)
Jedno jest pewne, po raz pierwszy w Polsce udało się stworzyć film, w którym wirtualny świat awatarów jest równie ważny, jak rzeczywista gra aktorów. Ponad rok powstawało animowane, drugie życie głównego bohatera - Dominika, w którego wcielił się Jakub Gierszał. "Wiedziałem, że aby wiarygodnie zagrać tę rolę, nie ma innej możliwości niż ta, by obserwować współczesny świat - opowiadał Jakub Gierszał. - Stworzyłem sobie awatara w "second lifie" i spotykałem się z młodymi ludźmi w sieci. Obserwowałem ich zagubienie, brak kierunku i celu w życiu".
W wyprodukowanej przez Studio Filmowe Kadr "Sali Samobójców" występują także m.in.: Roma Gąsiorowska, Agata Kulesza, Krzysztof Pieczyński, Filip Bobek, czy Kinga Preis. "To bardzo ważny film, na który z pewnością warto pójść do kina - powiedziała Agata Kulesza. - Takie problemy każdy z nas może znaleźć w swoim domu. Musimy ze sobą rozmawiać, to wiem jako matka. Rozmowa jest sposobem, by uchwycić wiele problemów i pomóc naszym bliskim".
(fot. AKPA)
Podczas uroczystej premiery nie zabrakło znanych gości. Dostrzegliśmy m.in. Małgorzatę Kożuchowską, Annę Muchę, Annę Romantowską, Hannę Śleszyńską, Ewę Błaszczyk, Zosię Zborowską, Olgę Frycz, Antoniego Pawlickiego i wielu innych. "To film o naszym współczesnym świecie - mówiła Ewa Błaszczyk. - O zepchnięciu człowieka, jego dzikiej samotności, braku obecności kogoś bliskiego. Zapędzenie powoduje, że nasze stosunki są powierzchowne, uciekamy w jakąś uliczkę, która
jest krawędzią choroby psychicznej, iluzorycznej przestrzeni. W tym przypadku był nią internet, ale równie dobrze mogą to być narkotyki, czy cokolwiek innego. Musimy się zastanowić, w czym żyjemy i na co ten świat zamieniamy".
Zobacz materiał filmowy z premiery "Sali samobójców":
A "Sala samobójców" w kinach już od 4 marca.
** [
A MOGLI STOCZYĆ SIĘ NA SAMO DNO ]( http://film.wp.pl/nie-skonczyli-na-dnie-6025275771658881g )**
** [
NAJLEPSZE PROSTYTUTKI W HOLLYWOOD ]( http://film.wp.pl/nierzadnice-hollywood-6025275877319297g )**
** [
GWIAZDA NA WIZJI POSZŁA DO ŁÓŻKA Z OCHRONIARZEM! ]( http://teleshow.wp.pl/kim-kardashian-przekroczyla-kolejna-granice-6021950529430145g )**
** [
GWIAZDY "SŁONECZNEGO PATROLU" DZIŚ. JAK WYGLĄDAJĄ? ]( http://teleshow.wp.pl/jak-dzis-wygladaja-gwiazdy-slonecznego-patrolu-6026603162764417g )**