Walka z opadająca powieką

W niedalekiej przyszłości pieniądze odejdą do lamusa a jedyną walutą stanie się czas. Co prawda ludzie przestają się starzeć wraz z ukończeniem 25 roku życia, ale każdy obywatel ma swój własny zegar, który nieubłaganie odmierza sekundy – gdy z licznika zniknie ostatnia, nadchodzi śmierć. Aby żyć, trzeba mieć czas – a jest on towarem deficytowym dla większości mieszkańców Ziemi. Podczas gdy bogaci mogą żyć wiecznie i wystawnie, biedni zaharowują się za kilka marnych chwil. Przetrwanie to walka o czas; walka na śmierć i życie.

Świat podzielono na strefy czasowe – rozplanowane w zależności od zasobności licznika czasu obywateli. W najdalszej, dwunastej strefie, zwanej gettem, mieszka Will Salas (Justin Timberlake). Gdy bezlitosne okrucieństwo skorumpowanego systemu doprowadza do śmierci jego matki (Olivia Wilde), a Willa, oskarżonego o kradzież i defraudację ponad wieku zaczynają ścigać strażnicy czasu, młody człowiek poprzysięga zemstę. Niespodziewanie towarzyszką wendety stanie się bogata dziedziczka biznesu zarządzającego czasem, Sylvia Weis (Amanda Seyfried).

Koncepcja „Wyścigu z czasem” jest naprawdę ciekawa. To science fiction, ale z polityczno-społecznym wątkiem, pełne potencjalnie interesujących odniesień. Produkcja, czerpiąca z wielu gatunków, od westernu po film noir, zrealizowana jest na najwyższym poziomie, zachwyca wysmakowaną paletą kolorystyczną, doskonałą pracą kamery, zapierającymi dech w piersiach stylizacjami (od bohaterów po cały plan). Interesujące są intertekstualne odniesienia; w „Wyścigu...” znajdziemy smaczki przywodzące na myśl m.in. „Bonnie i Clyde”, filmy Sama Peckinpacha, czy „Matrixa”.

Chciałoby się powiedzieć, że problem jest jeden; jednak problemów jest w tym filmie cała masa. Pierwszy – i być może podstawowy, to taki, że z dialogów można by zbudować porządną chatkę na drzewie, tak bardzo są drewniane. Drugim, bardzo istotnym czynnikiem, dyskwalifikującym ten film, jest aktorstwo. Amanda „oczy zjadły mi pół twarzy” Seyfried i Justin „mam kaloryfer na brzuchu i szkliste spojrzenie” Timberlake to duet tak mierny, że w porównaniu z nimi Natasza Urbańska i Borys Szyc w „1920. Bitwa Warszawska” kreują oscarowe role. Obawiam się, że to w dużym stopniu wina wyżej wspomnianych miałkich dialogów i nielogicznego, bzdurnego wręcz scenariusza – bo oboje znamy przecież z bardziej udanych występów – niestety, tym razem się nie udało. Pod względem jakości metafor i referencji „Wyścig...” przypomina kiepski dowcip. Poziom rozwinięcia – teoretycznie w filmie kluczowych – koncepcji kapitalizmu czy darwinizmu przypomina komiksowy skrót dla ślepych i głuchych pięciolatków.

Szkoda, że zamiast epatować absolutnym brakiem autodystansu, reżyser Andrew Niccol nie potrafił zdobyć się na to, by wykrzesać z siebie choćby odrobinę tej cennej emocji. Gdyby „Wyścig z czasem” był bardziej mroczny, „brudniejszy”, grający na znanej z m.in. „Blade Runnera” czy „Drogi” apokaliptycznej wizji przyszłości, film mógłby zyskać prawdę, głębię. Drugim scenariuszem ratunkowym – i to ku niemu raczej prowadzą generowane przez seans emocje – byłby mariaż z kampem, ostentacyjne poprowadzenie „Wyścigu...” drogą zamierzonego kiczu. Przekułoby to promieniującą z ekranu śmieszność w radość. Niestety, banalne konstatacje i odgrzewane bon moty wygłaszane przez bohaterów jakby były objawionymi prawdami ostatecznymi, są po prostu miałkie. Na ten wyścig nie warto marnować czasu.

Wybrane dla Ciebie

Aktorka stara się o inne obywatelstwo. Biały Dom: "Dobre wieści dla Ameryki"
Aktorka stara się o inne obywatelstwo. Biały Dom: "Dobre wieści dla Ameryki"
"W ogóle się nie zestarzał". To jeden z najlepszych filmów wojennych
"W ogóle się nie zestarzał". To jeden z najlepszych filmów wojennych
Spektakularne widowisko. Widzowie znów szaleją na jego punkcie
Spektakularne widowisko. Widzowie znów szaleją na jego punkcie
Droga do kapłaństwa i nieoczekiwane zakończenie. Wyrzucili go z seminarium
Droga do kapłaństwa i nieoczekiwane zakończenie. Wyrzucili go z seminarium
"Potwory" hitem na Netfliksie mimo krytyki. "Nie byłam gotowa na taką rolę"
"Potwory" hitem na Netfliksie mimo krytyki. "Nie byłam gotowa na taką rolę"
A miało być tak pięknie. Gwiazdor komentuje klęskę swojego filmu
A miało być tak pięknie. Gwiazdor komentuje klęskę swojego filmu
Płakała w sądzie. Denise Richards oskarża męża o przemoc
Płakała w sądzie. Denise Richards oskarża męża o przemoc
Cenzura Amazona już dopadła Bonda? "Przygnębiające, co się dzieje"
Cenzura Amazona już dopadła Bonda? "Przygnębiające, co się dzieje"
Półtora miliarda dolarów. Wielki hit nachodzi do tv
Półtora miliarda dolarów. Wielki hit nachodzi do tv
Nieuleczalnie chory aktor nie pojawił się na gali. Teraz wyjawiono powód
Nieuleczalnie chory aktor nie pojawił się na gali. Teraz wyjawiono powód
"Szczęsny" odsłania się jak nigdy. Gęsia skórka gwarantowana
"Szczęsny" odsłania się jak nigdy. Gęsia skórka gwarantowana
Powrócił do polskich kin. "Oszuści. Żądam zwrotu pieniędzy"
Powrócił do polskich kin. "Oszuści. Żądam zwrotu pieniędzy"