''Witamy w Nowym Jorku'': Mroczne dzieciństwo Gerarda Depardieu
Aktor zdobył się na szczere wyznanie
Przy okazji premiery najnowszego filmu Abla Ferrary pt. „Witamy w Nowym Jorku” (więcej tutaj) ponownie zrobiło się głośnio o odtwórcy głównej roli – Gerardzie Depardieu. Przypomniano jego trudną młodość, skłonność do alkoholu i trudny charakter. Teraz oliwy do ognia dolał sam aktor.
Przy okazji premiery najnowszego filmu *Abla Ferrary pt. „Witamy w Nowym Jorku” (więcej tutaj)
ponownie zrobiło się głośnio o odtwórcy głównej roli – Gerardzie Depardieu. Przypomniano jego trudną młodość, skłonność do alkoholu i trudny charakter. Teraz oliwy do ognia dolał sam aktor.*
Gerard Depardieu, obecnie mieszkający w Rosji i przyjaźniący się Władimirem Putinem, zwierzył się ostatnio ze swoich mrocznych sekretów.
Biografia zatytułowana „Tak to było” to skarbnica informacji o słynnym Francuzie, także tych szokujących i rzucających cień na i tak już zszarganą reputację Depardieu.