''Wrota piekieł'': Pająk i Wojnarowska w horrorze
04.07.2013 | aktual.: 22.03.2017 09:12
Do obsady dołączyły właśnie młode skandalistki, które od jakiegoś czasu brylują na salonach - Patrycja Pająk oraz Patrycja Wojnarowska!
Dopięły swego! Wygląda na to, że paradowanie z gołą pupą i chwalenie się silikonami najwyraźniej może być przepustką do świata filmu. Na dniach rozpoczynają się zdjęcia do horroru Łukasza Stasiorowskiego zatytułowanego „Wrota piekieł 3D”. Do obsady dołączyły właśnie młode skandalistki, które od jakiegoś czasu brylują na salonach - Patrycja Pająk oraz Patrycja Wojnarowska!
O ile Wojnarowska ma już na koncie epizod w komedii „Komisarz Blond i Oko sprawiedliwości” oraz aktorskie wykształcenie (więcej tutaj)
, o tyle dla Pająk będzie to filmowy debiut. Czy sprawdzi się w roli seksownego wampa?
Rozmawialiśmy z reżyserem filmu, który zdradził nam szczegóły nadchodzącej produkcji. I wygląda na to, że mamy dobre wieści dla wszystkich polskich miłośników kina grozy!
Zdjęcia ruszają lada chwila
Reżyserem, scenarzystą i pomysłodawcą całego przedsięwzięcia jest młody filmowiec Łukasz Stasiorowski, który zadebiutował w zeszłym roku offowym horrorem „Legenda”.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem,* zdjęcia rozpoczną się już pod koniec tego miesiąca*i potrwają dwa tygodnie, choć w rozmowie z nami Stasiorowski nie wyklucza, że okres ten może ulec drobnym zmianom.
Premiera filmu zapowiedziana jest na tegoroczne Halloween. Później „Wrota piekieł 3D” najprawdopodobniej trafią do dystrybucji, w tym być może zagranicznej.
Pająk zagra i... wyprodukuje
Pierwotnie zdjęcia do „Wrót piekieł 3D” miały ruszyć już w lutym tego roku, niestety przeszkodą okazały problemy, z którymi zmaga się każdy niezależny filmowiec – fundusze.
Po drodze doszło również do kilku zmian obsadowych, skutkiem których były poprawki w scenariuszu i konieczność dostosowanie go do nowych aktorów.
Niedogodności nie zraziły jednak Stasiorowskiego, określającego siebie jako „człowieka orkiestrę”. Dzięki jego staraniom i uporowi do projektu udało się pozyskać Patrycję Pająk, która nie dość że zagra jedną z głównych ról, to na dodatek została również koproducentem filmu.
Wyprawa w lata 80. i czasy VHS-ów
W rozmowie z Wirtualną Polską młody reżyser zdradził, że jego drugi film będzie swoistym hołdem dla kultowych produkcji z lat 80.,które swego czasu królowały na półkach polskich wypożyczalni kaset wideo.
Widać to zresztą w zarysie fabuły. „Wrota Piekieł 3D” opowiadają o grupce przyjaciół, którzy organizują wypad do domku letniskowego położonego nad malowniczym jeziorem. Na miejscu znajdują tajemniczą księgę i nieświadomie otwierają bramę do innego świata, uwalniając przy okazji „pradawne zło”.
Polski hołd dla klasyków horroru
Skojarzenia z „Martwym złem” Sama Raimi'ego są oczywiste i w pełni zamierzone. To jednak nie koniec – Stasiorowski zapewnia, że takich porozumiewawczych mrugnięć do widza będzie znacznie więcej.
Reżyser przy okazji zaznacza, że większy nacisk zostanie położony na atmosferę wszechogarniającej paranoi, a nie brutalne sceny gore.
Drapieżny wamp i cicha myszka
W filmie tego typu nie może oczywiście zabraknąć pięknych kobiet. I nie da się ukryć, że obie Patrycje do ról scream queens pasują idealnie.
Pająk i Wojnarowska wcielą się w siostry Karolinę i Weronikę Włodarczyk, które na ekranie będą rywalizować o względy „przystojnego Kacpra Przybylskiego”.
Bohaterka Pająk to „drapieżny wamp, świadomy swojej atrakcyjności”, natomiast postać Patrycji Wojnarowskiej będzie z nią ostro rywalizować.
''Momenty muszą być''
Jest więc bardziej niż prawdopodobne, że obie panie zobaczymy w kilku seksownych scenach.
W końcu ukłon w stronę horrorów z lat 80. zobowiązuje, mówi Stasiorowski, podkreślając, że „momenty muszą być”.
Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać za słowo i kibicować projektowi oraz jego twórcom. W końcu nieczęsto na naszych ekranach gości polskie kino grozy i to jeszcze w takim wydaniu. (gk/mn)