''Wrota piekieł'': Pająk i Wojnarowska w horrorze
Do obsady dołączyły właśnie młode skandalistki, które od jakiegoś czasu brylują na salonach - Patrycja Pająk oraz Patrycja Wojnarowska!
Skandal się opłacił!
O ile Wojnarowska ma już na koncie epizod w komedii „Komisarz Blond i Oko sprawiedliwości” oraz aktorskie wykształcenie (więcej tutaj)
, o tyle dla Pająk będzie to filmowy debiut. Czy sprawdzi się w roli seksownego wampa?
Rozmawialiśmy z reżyserem filmu, który zdradził nam szczegóły nadchodzącej produkcji. I wygląda na to, że mamy dobre wieści dla wszystkich polskich miłośników kina grozy!
Zdjęcia ruszają lada chwila
Reżyserem, scenarzystą i pomysłodawcą całego przedsięwzięcia jest młody filmowiec Łukasz Stasiorowski, który zadebiutował w zeszłym roku offowym horrorem „Legenda”.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem,* zdjęcia rozpoczną się już pod koniec tego miesiąca*i potrwają dwa tygodnie, choć w rozmowie z nami Stasiorowski nie wyklucza, że okres ten może ulec drobnym zmianom.
Premiera filmu zapowiedziana jest na tegoroczne Halloween. Później „Wrota piekieł 3D” najprawdopodobniej trafią do dystrybucji, w tym być może zagranicznej.
Pająk zagra i... wyprodukuje
Pierwotnie zdjęcia do „Wrót piekieł 3D” miały ruszyć już w lutym tego roku, niestety przeszkodą okazały problemy, z którymi zmaga się każdy niezależny filmowiec – fundusze.
Po drodze doszło również do kilku zmian obsadowych, skutkiem których były poprawki w scenariuszu i konieczność dostosowanie go do nowych aktorów.
Niedogodności nie zraziły jednak Stasiorowskiego, określającego siebie jako „człowieka orkiestrę”. Dzięki jego staraniom i uporowi do projektu udało się pozyskać Patrycję Pająk, która nie dość że zagra jedną z głównych ról, to na dodatek została również koproducentem filmu.
Wyprawa w lata 80. i czasy VHS-ów
W rozmowie z Wirtualną Polską młody reżyser zdradził, że jego drugi film będzie swoistym hołdem dla kultowych produkcji z lat 80.,które swego czasu królowały na półkach polskich wypożyczalni kaset wideo.
Widać to zresztą w zarysie fabuły. „Wrota Piekieł 3D” opowiadają o grupce przyjaciół, którzy organizują wypad do domku letniskowego położonego nad malowniczym jeziorem. Na miejscu znajdują tajemniczą księgę i nieświadomie otwierają bramę do innego świata, uwalniając przy okazji „pradawne zło”.
Polski hołd dla klasyków horroru
Skojarzenia z „Martwym złem” Sama Raimi'ego są oczywiste i w pełni zamierzone. To jednak nie koniec – Stasiorowski zapewnia, że takich porozumiewawczych mrugnięć do widza będzie znacznie więcej.
Reżyser przy okazji zaznacza, że większy nacisk zostanie położony na atmosferę wszechogarniającej paranoi, a nie brutalne sceny gore.
Drapieżny wamp i cicha myszka
W filmie tego typu nie może oczywiście zabraknąć pięknych kobiet. I nie da się ukryć, że obie Patrycje do ról scream queens pasują idealnie.
Pająk i Wojnarowska wcielą się w siostry Karolinę i Weronikę Włodarczyk, które na ekranie będą rywalizować o względy „przystojnego Kacpra Przybylskiego”.
Bohaterka Pająk to „drapieżny wamp, świadomy swojej atrakcyjności”, natomiast postać Patrycji Wojnarowskiej będzie z nią ostro rywalizować.
''Momenty muszą być''
Jest więc bardziej niż prawdopodobne, że obie panie zobaczymy w kilku seksownych scenach.
W końcu ukłon w stronę horrorów z lat 80. zobowiązuje, mówi Stasiorowski, podkreślając, że „momenty muszą być”.
Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać za słowo i kibicować projektowi oraz jego twórcom. W końcu nieczęsto na naszych ekranach gości polskie kino grozy i to jeszcze w takim wydaniu. (gk/mn)