Wyglądała jak milion dolarów. Ten dekolt przyciąga spojrzenia

Joey King ma imponującą karierę filmową i serialową, a ma zaledwie 25 lat. Pierwszą rolę dostała już jako 7-latka. Od tamtego czasu grała w komediach romantycznych, w produkcjach dla nastolatek, nawet w horrorach. Ma w swoim filmowym emploi "Obecność", "Mroczny rycerz powstaje", "Świat w płomieniach" czy "Bullet Train", zyskała dużą sympatię dzięki udziałowi w dwóch częściach "The Kissing Booth" Netfliksa.

Dziś na Instagramie obserwuje ją ponad 18 mln internautów. Ostatnio mocno zaskoczyła stylizacją. Joey King pojawiła się wśród gwiazd, które przyjechały do Paryża, by zobaczyć pokaz domu mody Balenciaga.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" mówimy o rewolucji w HBO Max, które zmieniło się w krótkie Max. Ile to kosztuje? Co można oglądać? Przy okazji wspominamy wstrząsające sceny z "Rodu smoka", który wraca z 2. sezonem. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Długie, rozjaśnione włosy, głęboki dekolt prawie do pępka i błyskotki Balenciagi? Joey King wygląda jak nowo odkryta siostra Kardashian. Porównania do celebrytek nie biorą się znikąd. W końcu ród Kardashianów od lat wspiera Balenciagę.

Zdjęcia Joey szybko zaczęły krążyć w mediach społecznościowych.

King wyglądała jak milion dolarów. Trzeba przyznać, że ostatnio zmienia się jak kameleon i zachwyca w różnych odsłonach. Błyszcząca bluzka z cekinami świetnie komponowała się z rozjaśnionymi włosami aktorki, a całość uzupełniały czarne leginsy.

Na filmikach z wydarzenia widać, że strój Joey był nieco ryzykowny ze względu na głęboki dekolt bluzki.

Na pokazie pojawiły się także Katy Perry czy Nicole Kidman. Obecność Kidman i King nie była przypadkowa, bo obie panie promują właśnie nową produkcję Netfliksa - "Sprawa rodzinna". Z opisu produkcji: "Co jest gorsze niż bycie asystentką wymagającego gwiazdora filmowego, który nie traktuje cię poważnie? Odkrycie, że podoba mu się twoja mama".

Film można będzie oglądać na Netfliksie od 28 czerwca.

Skoro mówimy o ciekawych zwrotach w karierze Joey King, to wspomnieć trzeba o tym, że w tym roku premierę ma także nowy serial z jej udziałem. "We Were The Lucky Ones", czyli "My mieliśmy szczęście" to polsko-amerykański serial, za którym stoi platforma Hulu.

King wciela się w Polkę, Halinę Kurc, której żydowska rodzina żyje spokojnie w Radomiu. Wszystko do czasu wybuchu drugiej wojny światowej. Świetnie radząca sobie do tej pory rodzina zostaje rozbita, pojawiają się dramatyczne historie. Część z nich trafia do obozów koncentracyjnych, część zmuszona jest się ukrywać, niektórym udaje się emigrować do Francji, Brazylii czy wgłąb Afryki. Serial ukazuje ich wojenne losy, ale też skupia się na tym, jak próbowali się odnaleźć i pojednać po wojnie.

Zwiastun można obejrzeć poniżej.