"Zabicie Świętego Jelenia" już w kinach. "Ten film zachwyca i hipnotyzuje" [ZWIASTUN]
Yorgos Lanthimos nie daje o sobie zapomnieć. Po sukcesie "Kła" oraz "Lobstera" reżyser powraca na scenę filmową. Jego najnowszy film jest wstrząsający, szokujący, zarazem zastanawiający i hipnotyzujący. "Zabicie świętego jelenia” już w kinach.
Obraz "Zabicie Świętego Jelenia”, który debiutuje w polskich kinach 1 grudnia, zdążył już zostać doceniony na świecie. Dostał w tym roku Złotą Palmę za najlepszy scenariusz na Festiwalu Filmowym w Cannes, a także zebrał liczne przychylne komentarze od recenzentów. The Financial Times określa film jako "pełnokrwisty horror psychologiczny", The Guardian z komentarzem "szokująca historia zemsty". The Daily Mail pisze wręcz, że film "zachwyca i hipnotyzuje", a kropkę nad i stawia Variety określając najnowszy film Lanthimosa jako "dzieło na miarę Kurbicka". Czy Polska publika również pokocha najnowsze dzieło greckiego reżysera?
"Zabicie Świętego Jelenia" to Colin Farrell, Nicole Kidman i Alicia Silverstone we wciskającej w fotel opowieści o człowieku stojącym przed niewyobrażalnie trudnym wyborem. Bez względu na to jaką decyzję podejmie, stanie się sprawcą tragedii we własnej rodzinie. A wszystko za sprawą nastoletniego chłopca, który dotąd był dla niego jak syn.
Pełen napięcia na granicy szaleństwa i klaustrofobicznego poczucia zagrożenia mroczny thriller z elementami szatańskiego poczucia humoru już w kinach.
