*"Ziarno prawdy" w reżyserii Borysa Lankosza to ekranizacja drugiej części bestsellerowej trylogii kryminalnej Zygmunta Miłoszewskiego, której bohaterem jest prokurator Teodor Szacki. W gwiazdorskiej obsadzie filmu zobaczymy między innymi: Roberta Więckiewicza, Jerzego Trelę, Magdalenę Walach oraz izraelskiego aktora, Zohara Straussa, znanego w Polsce z filmów "Liban" oraz "Oczy szeroko otwarte". Zapraszamy do obejrzenia zwiastuna filmu.*
„Ziarno prawdy” ma w sobie wszystko, co interesuje mnie w kinie: ważny temat, wciągającą intrygę, świetnego, nietuzinkowego bohatera i kapitalną konstrukcję – mówi reżyser filmu, Borys Lankosz.
W Sandomierzu zostaje popełniona straszliwa zbrodnia. Nagie ciało zamordowanej kobiety, powszechnie lubianej działaczki społecznej, zostaje podrzucone w miejscu publicznym. Sposób, w jaki pozbawiono ją życia, przywodzi na myśl mord rytualny. Lokalni stróże prawa pod wodzą niedawnego gwiazdora stołecznej prokuratury, Teodora Szackiego, będą musieli nie tylko rozwiązać zagadkę kryminalną, ale także stawić czoło rozhisteryzowanej opinii publicznej.
To był trudny film do zrobienia – mówi Borys Lankosz. – Zależało mi, żeby trzymał w napięciu, żeby sceny były pełne suspensu, chciałem by „Ziarno prawdy” stało się takim filmem jakie sam lubię oglądać. W scenariuszu znalazło się wiele długich scen, ważnych i mądrze napisanych dialogów, które mówią nam wiele o Polsce, jej historii, ale też naszych traumach i kompleksach. Wiedziałem, że tylko podane bez cienia fałszu, w pełnym skupieniu i w oddaniu postaci, będą mogły wywołać efekt, o który mi chodziło.
W roli prokuratora Teodora Szackiego zobaczymy Roberta Więckiewicza, uznawanego obecnie za jednego z najciekawszych polskich aktorów. Pewnego dnia na planie filmu odwiedził nas autor książki, Zygmunt Miłoszewski – wspomina Lankosz. – Graliśmy akurat jedną z zabawniejszych scen, w której wszystko irytuje, drażni Szackiego, każda rzecz, za która się zabierze doprowadza go do białej gorączki. Zygmunt na Więckiewicza-Szackiego patrzył jak zahipnotyzowany, a po ujęciu uścisnął mu dłoń i powiedział: „Jestem człowiekiem, który zazwyczaj jest poirytowany, ale sam nigdy nie potrafiłbym wyrazić swojej irytacji, tak dobrze jak pan to zrobił”.
Na ekranie będą mu towarzyszyć wymienieni wcześniej: Jerzy Trela, Magdalena Walach, Zohar Strauss, a także Aleksandra Hamkało, Krzysztof Pieczyński, Andrzej Zieliński, Modest Ruciński i Arkadiusz Jakubik.
Autorem zdjęć do filmu jest Łukasz Bielan – współtwórca takich obrazów, jak: „Trans-formers”, „Nixon”, „Wrogowie publiczni” oraz nagrodzonego Oscarem za zdjęcia „Życia Pi”. Muzykę do wyczekiwanej ekranizacji drugiej części trylogii Zygmunta Miłoszewskiego napisał Abel Korzeniowski, dwukrotnie nominowany do nagrody Złotego Globu autor oprawy muzycznej między innymi do „Samotnego mężczyzny” Toma Forda oraz wyreżyserowanego przez Madonnę „W.E. Królewskiego romansu”.
Znamy ostateczną datę premiery wyczekiwanego filmu. Na ekranach kin będzie można go zobaczyć już 23 stycznia 2015 roku.