Catherine Deneuve: Dziewczyna o wyglądzie anioła z zabrudzoną aureolą

Catherine Deneuve: Dziewczyna o wyglądzie anioła z zabrudzoną aureolą
Źródło zdjęć: © ONS.pl

22.10.2013 | aktual.: 22.03.2017 17:39

Mija właśnie kolejna rocznica premiery filmu uważanego za jeden z najwybitniejszych w dorobku Polańskiego, filmu, który przyniósł Catherine Deneuve, „dziewczynie o wyglądzie anioła z zabrudzoną aureolą” uznanie krytyki i światową sławę

- Pracę z Deneuve można porównać do tanga tańczonego z partnerką najwyższej klasy. Wiedziała dokładnie, czego od niej oczekuję na planie, i natychmiast wcieliła się w postać granej przez siebie bohaterki do tego stopnia, że pod koniec zdjęć stała się zamknięta w sobie i wręcz dziwna – mówił Gazecie Wyborczej Roman Polański, wspominając współpracę z francuską aktorką na planie „Wstrętu”.

Catherine Deneuve, „dziewczyna o wyglądzie anioła z zabrudzoną aureolą”, która dzięki jednemu z najwybitniejszych filmów w dorobku Polańskiego zdobyła uznanie krytyki i światową sławę, skończyła właśnie 70 lat.

1 / 6

Mordercze zdjęcia

Obraz
© EastNews

Współpraca z Polańskim, choć niezwykle owocna, nie zaliczała się jednak do najprzyjemniejszych – aktorka odgrywająca popadającą w obłęd Carol Ledoux o mały włos sama nie przeżyła załamania psychicznego.

Na czas kręcenia filmu reżyser, chcąc by Deneuve jak najlepiej wcieliła się w rolę sfrustrowanej kobiety, zabronił jej ponoć spotykać się z mężczyznami, obrzucał ją stekiem wyzwisk i naciskał, by zgodziła się na rozbieraną sesję w Playboyu.

2 / 6

Wszystko dzięki siostrze

Obraz
© ONS.pl

Choć sprawia wrażenie, jakby urodziła się przy błyskach fleszy, tak naprawdę wcale nie marzyła o aktorskiej karierze – do filmu trafiła w zasadzie przez przypadek.

Ulegając namowom starszej siostry, zdecydowała się na udział w jednym z castingów. Okazało się, że kamera ją kocha.

- Gdyby nie Françoise, pewnie byłabym dzisiaj malarką lub zajmowałabym się grafiką. Aktorstwo było pasją Françoise, nie moją – zwierzała się gazecie The Daily Telegraph.

3 / 6

Życiowa tragedia

Obraz
© AFP

Przez jakiś czas Françoise udzielała swojej młodszej siostrze rad i pomagała odnaleźć się w świecie filmu. W 1967 roku jej samochód wpadł w poślizg i uderzył w betonowy słup. Françoise nie przeżyła wypadku.

Catherine, nie mogąc pogodzić się ze stratą swej ukochanej siostry, rzuciła się w wir obowiązków, byle tylko zająć czymś myśli.

- Czułam, że zostaję aktorką nie tylko dla siebie, ale także dla Françoise – mówiła potem.

4 / 6

Nie bojąc się kontrowersji

Obraz
© AFP

Piękna i utalentowana aktorka nie ograniczała się jednak wyłącznie do grania w filmach. Zasłynęła dzięki swoim odważnym, bezkompromisowym wypowiedziom i kontrowersyjnym działaniom. Deneuve przyznała się nawet publicznie do aborcji.

- Nigdy nie byłam polityczną aktywistką, to nie jest rola aktorów, ale zawsze mówiłam to, co myślę, kiedy było trzeba. Nigdy też nie zaangażowałam się w walkę feministyczną, tylko od czasu do czasu wspierałam niektóre działania. Petycję w obronie prawa do aborcji (...), podpisałam, bo nie mogłam znieść, że godzi się w wolność kobiety, jeśli chodzi o pełne rozporządzanie własnym ciałem. I dlatego, że sama również przerwałam ciążę.(...) Zarzucano mi, że podpisałam ten manifest. Ale jestem z tego dumna – cytowało jej słowa Forum.

5 / 6

Dojrzała kobieta...

Obraz
© AFP

Choć dobiega już do siedemdziesiątki, w mediach wciąż pojawiają się informacje o jej romansach i kolejnych miłosnych podbojach. Ona jednak ani ich nie dementuje, ani nie komentuje. O swoim stosunku do tabloidowych plotek mówiła jeszcze niedawno:

- Wciąż nie rozumiem, dlaczego widok dojrzałej kobiety obejmującej młodego mężczyznę szokuje, podczas gdy staruszek z młódką, chcący się w ten sposób pokrzepić, wydaje się naturalny...

6 / 6

Będę grać do osiemdziesiątki!

Obraz
© AFP

Nie zamierza odchodzić na emeryturę.

- Zarabiam na siebie od 17. roku życia. Nie wyobrażam sobie więc, bym pewnego dnia z własnego wyboru przestała grać. Będę przyjmować wszystkie ciekawe propozycje co najmniej do osiemdziesiątki. Nie żartuję. Moja matka ma 98 lat i wciąż jest w znakomitej formie. Podejrzewam więc, że i ja pójdę w jej ślady – cytowała jej słowa Gala.
(sm/mn)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (108)