Chloe Greenfield: Gwiazda ''8 mili'' nie przypomina już małej, słodkiej dziewczynki
Choć „8 mila” odniosła spory sukces zarówno komercyjny, jak i artystyczny – krytyka zachwycała się między innymi emocjonalnym i szczerym występem małej Chloe Greenfield – ani Marshall Mathers, ani jego filmowa krewna nie zrobili jak do tej pory oszałamiającej kariery w Hollywood.
Na wielkim ekranie zadebiutowała już jako 6-latka w 2002 roku, wcielając się w Lily, młodszą siostrę Jimmy'ego, granego przez popularnego rapera Eminema. Choć „8 mila” odniosła spory sukces zarówno komercyjny, jak i artystyczny – krytyka zachwycała się między innymi emocjonalnym i szczerym występem małej Chloe Greenfield – ani Marshall Mathers, ani jego filmowa krewna nie zrobili jak do tej pory oszałamiającej kariery w Hollywood.
Ale, jeśli wierzyć plotkom, Greenfield nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Podobno wcale nie porzuciła marzeń o aktorstwie i lada chwila zamierza powrócić do grania. Czy tym razem zagości na ekranach na dłużej?
Greenfield skończyła niedawno 19 lat i nie przypomina już małej, słodkiej dziewczynki. Zobaczcie, jak teraz wygląda.
Aktorka z przypadku
Dorastała na przedmieściach Detroit i, jak mówili jej rodzice, była słodką „chłopczycą”, zakochaną w sporcie.
Nie snuła marzeń o aktorskiej karierze – na przesłuchanie do "8. mili" poszła wyłącznie dla zabawy, prosto z ulicy, ale z miejsca podbiła serca filmowej ekipy.
Była w prawdziwym szoku, gdy powierzono jej rolę Lily – zagrała siostrę Eminema i córkę Kim Basinger.
Miała normalne dzieciństwo
Po premierze filmu jej życie nie zmieniło się jakoś znacząco. Zyskała za to nową koleżankę – zaprzyjaźniła się z córką Eminema, swoją rówieśniczką.
Dziennikarze dali spokój 6-latce, a rodzice nie pozwolili, by Chloe uderzyła do głowy woda sodowa. Dziewczynka dorastała z dala od show-biznesu i miała zupełnie normalne dzieciństwo.
Za to jej mama, pracująca w szkole, musiała nieustannie zaspokajać ciekawość uczniów, którzy wypytywali o słynnego rapera.
Kocha zwierzęta
Przez jakiś czas mała Greenfield rozważała jeszcze zawód weterynarza – od najmłodszych lat była otoczona zwierzętami, miała kilka kotów, psów, a nawet hodowała... ropuchy.
Opiekowała się też rannymi ptakami, myszami i wiewiórkami, które jej koty nieustannie znosiły do domu.
Plany zmieniła jednak dość szybko – kiedy w 2013 roku ukończyła liceum w Michigan, przeniosła się do Los Angeles, przekonana, że uda się jej wskrzesić aktorską karierę.
Czeka na swoją szansę
Czy się jej uda? Do tej pory nie miała zbyt wiele szczęścia. Nie dostała roli ani w "Fałszywej dwunastce" (2003) ani o trzy lata późniejszej "Pajęczynie Charlotty".
Wystąpiła za to w krótkometrażówce „21 Carbs” (2005), filmie „Project 313” (2006) i teledysku zespołu Say Antyhing. Nieco dłużej zagościła w serialu "Ostry dyżur", gdzie przez trzy lata – z przerwami – wcielała się w Sarę Riley. Zagrała też w tytułową bohaterkę w internetowym serialu „Molly's Mall”.
Greenfield wciąż czeka na swoją życiową rolę i wierzy, że filmowcy docenią jej talent. Myślicie, że ma szansę spełnić swoje marzenie i podbić Hollywood?
(gk/sm)