Na swojej stronie internetowej amerykański magazyn People opublikował informację, która wstrząsnęła wszystkimi fanami Dustina Hoffmana. Agentka gwiazdora poinformowała, że aktor przeszedł właśnie operację usunięcia nowotworu.
Na swojej stronie internetowej amerykański magazyn People opublikował informację, która wstrząsnęła wszystkimi fanami Dustina Hoffmana. Agentka gwiazdora poinformowała, że aktor przeszedł właśnie operację usunięcia nowotworu.
Dustin Hoffman, który w tym roku zadebiutował jako reżyser świetnie przyjętego „Kwartetu”, to kolejna po Michaelu Douglasie słynna hollywoodzka legenda, u której lekarze zdiagnozowali raka (więcej tutaj)
.
Poddany dalszemu leczeniu
- Słynny amerykański aktor Dustin Hoffman przeszedł operację usunięcia nowotworu - poinformowała na spotkaniu z dziennikarzami Jodi Gottlieb.
Przedstawicielka prasowa dwukrotnego zdobywcy Oscara zdradziła również, że aktor ma być poddany dalszemu leczeniu zapobiegającemu nawrotowi choroby.
Czuje się już dobrze
Wedle informacji podanych do wiadomości przez Gottlieb 75-letni Hoffman "czuje się już dobrze".
Agentka nie sprecyzowała jednak o jakiego typu nowotwór chodzi. Nie wiadomo również, kiedy dokładnie zdiagnozowano chorobę.
Nikomu nic nie mówił
Wiadomo na pewno, że nowotwór wykryto we czesnym stadium i „można uznać, że Dustin został wyleczony dzięki niezwłocznej operacji”.
W sieci pojawiły się również informacje mówiące o tym, że odtwórca pamiętnej Tootsie miał do samego końca ukrywać swój stan zdrowia przed częścią rodziny, nie mówiąc o mediach i fanach.
Pierwszy Oscar w 1980 roku
Dustin Hoffman jest dziś jednym z najbardziej znanych i cenionych aktorów na świecie.
W sumie zagrał kilkadziesiąt ról filmowych i teatralnych.
Pierwszego Oscara zdobył w 1980 r. za główną rolę męską w filmie "Sprawa Kramerów".
Pamiętacie ''Tootsie'' i ''Rain Mana''?
Artysta walczył o tę nagrodę także w 1983 r., gdy wcielił się w kobietę w filmie "Tootsie", jednak złota statuetka powędrowała do jego konkurenta.
Drugi Oscar przypadł Hoffmanowi w 1989 r. za rolę w filmie "Rain Man", gdzie wystąpił obok Toma Cruise’a.
Już niedługo aktora usłyszymy w trzeciej części przygód "Kung Fu Pandy", gdzie ponownie użyczy swojego głosu mistrzowi Shifu. (gk/pap/mn)