''Faraon'': gorący romans na planie superprodukcji
Niezwykłe kulisy filmu Jerzego Kawalerowicza
Z ekranizacją prozy Bolesława Prusa wiąże się wiele niezwykłych historii, które, jak wspominał operator Witold Sobociński, nadają się na filmowy scenariusz. Jedną z nich jest krótki, acz niezwykle intensywny romans, jaki wybuchł na planie między 25-letnią Barbarą Brylską, a młodziutkim Jerzym Zelnikiem.
Miliony widzów w kinach, nominacja do Oscara, gigantyczna operacja logistyczna, tysiące statystów, zdjęcia na trzech kontynentach i jedne z najtrudniejszych warunków, w jakich przyszło pracować naszym filmowcom. W tym roku mija dokładnie 50 lat od premiery „Faraona” Jerzego Kawalerowicza.
Z ekranizacją prozy Bolesława Prusa wiąże się wiele niezwykłych historii, które, jak wspominał operator Witold Sobociński, nadają się na filmowy scenariusz. Jedną z nich jest krótki, acz niezwykle intensywny romans, jaki wybuchł na planie między 25-letnią Barbarą Brylską, a młodziutkim Jerzym Zelnikiem.
Aktor miał wówczas 19 lat, był żonaty i, jeśli wierzyć zawartości teczek znalezionych w archiwum IPN-u, mniej więcej w tym okresie miał zostać współpracownikiem SB (śledztwo wciąż trwa - więcej o tej sprawie tutaj).