''Gwiezdne wojny'': R2D2 i C3PO - zacięci wrogowie!
Zobaczcie, jak wyglądają aktorzy, którzy skrywają się w strojach robotów. Poznajcie szczegóły nowych filmów z serii „Gwiezdne wojny”.
Jeden z najsłynniejszych filmowych duetów wszech czasów: C3PO i R2D2. Są niczym Flip i Flap kina science-fiction. Dwa przeciwieństwa, które się przyciągają. Wystąpili razem we wszystkich dotychczasowych częściach sagi, tworząc jeden z najbardziej pamiętnych hollywoodzkich duetów. Jednak czy zdawaliście sobie sprawę, że poza ekranem droidy pałają do siebie szczerą nienawiścią?
W jednym z wywiadów Kenny Baker, aktor odtwarzający rolę mniejszego z robotów, wyraził się wybitnie niepochlebnie o swoim filmowym partnerze, Anthonym Danielsie. Tymczasem dobiega do nas coraz więcej wieści dotyczących kolejnych trzech planowanych filmów.
href="http://film.wp.pl/gwiezdne-wojny-r2d2-i-c3po-zacieci-wrogowie-6025253345215617g">CZYTAJ DALEJ >>>
Epizody VII, VIII, IX
Wszyscy fani są przekonani, że oba droidy powrócą w trzech nowych częściach. Oficjalnie jeszcze tego nie potwierdzono, ale jakiś czas temu odbyła się impreza Disneya D23 Expo Japan, na której, gdy zapowiedziano siódmy epizod, na scenę wyszły R2-D2 i C-3PO.
Wiadomo, że film wyreżyseruje J.J. Abrams (“Star Trek”, “Super 8”)
, zostanie nakręcony w brytyjskim studiu Pinewood, dystrybutorem będzie Disney, a produkcja pojawi się w kinach prawdopodobnie latem 2015 roku.
Chcesz zagrać w ''Star Wars''? Zgłoś się na casting!
W zeszłym tygodniu rozpoczęły się w Wielkiej Brytanii i Irlandii otwarte przesłuchania do dwóch głównych ról w “Epizodzie VII”. Sesje castingowe odbywają w Bristolu, Manchesterze, Londynie, Dublinie i Glasgow.
Disneyowska informacja prasowa o castingu nie podaje dosłownie, że chodzi o kolejne "Gwiezdne wojny", ale notka o “kolejnym filmie studia Walt Disney Pictures” mówi nam wszystko.
Twórcy poszukują odtwórców dwóch głównych ról: pierwsza z nich to “Rachel" - piękna, inteligentna i silna dziewczyna w wieku 17-18 lat; druga z ról to “Thomas”, mężczyzna w wieku 19-23 lat, przystojny, inteligentny, o atletycznej budowie ciała.
Sesje castingowe przeżywają prawdziwy najazd fanów. Chętnych jest całe mnóstwo. Warto wspomnieć, że właśnie w ten sposób swoją rolę otrzymał Mark Hamill (Luke Skywalker).
Seksizm ''Gwiezdnych wojen''
O “Gwiezdnych wojnach” było ostatnio głośno jeszcze z jednego powodu. Otóż szwedzcy kiniarze wprowadzili nowy typ klasyfikacji filmów ze względu na ich podejście do równouprawnienia płci.
Do tej pory filmy były klasyfikowane ze względu na ilość scen przemocy, seksu, wulgarny język i antyreligijny charakter (na podstawie tego przyznawano np. kategorie wiekowe). Teraz w najludniejszym z krajów skandynawskich dodano do listy… stosunek do równouprawnienia płci.
Aby otrzymać najwyższą notę, w filmie muszą pojawić się przynajmniej dwie kobiety, które rozmawiają ze sobą, a tematem ich rozmowy jest coś innego niż mężczyźni. Według badaczy z czterech szwedzkich kin, które przyswajają inicjatywę, bardzo niewiele filmów spełnia te warunki.
Na listę “seksistowskich” filmów trafiły m.in. takie blockbustery, jak “Harry Potter”, trylogia “Władca pierścieni” i właśnie “Gwiezdne wojny”.
Z cyrku na Tatooine
Kenny Baker (na zdjęciu), odtwórca roli R2D2, miał za sobą niewielkie doświadczenie filmowe, kiedy George Lucas zatrudnił go do roli, która uczyniła go sławnym.
Występował wraz z uliczną trupą karłów, w cyrku a tuż przed angażem do “Nowej nadziei” pojawiał się w komediowych skeczach grupy The Minitones.
Po udziale w “Gwiezdnych wojnach” do maleńkiego Bakera (tylko 112 cm wzrostu) zgłaszało się wielu producentów z propozycjami ról. Zagrał m.in. w “Człowieku słoniu”, “Bandytach czasu” i “Amadeuszu”. Lucas w “Powrocie Jedi” zaangażował go do podwójnej roli - Baker pojawia się także jako Paploo, jeden z Ewoków.
Akademik droidem
Anthony Daniels (na zdjęciu) nigdy nie był fanem science-fiction. Jak sam przyznawał, przed angażem do “Gwiezdnych wojen” był tylko raz w życiu w kinie na filmie fantastyczno-naukowym.
- To była “2001: Odyseja kosmiczna” Kubricka. Wyszedłem po 10 minutach projekcji - żartował.
Daniels pojawia się na ponad 50 listach płac, ale większość z jego ról, to właśnie C3PO. Aktor nie tylko zagrał we wszystkich częściach sagi, ale użyczał także głosu swojej postaci w licznych słuchowiskach radiowych, filmach fanowskich i grachwideo. Poza angażowaniem się w rolę droida, Daniels pracuje na uczelni.
C3PO wrogo nastawiony do świata
W jednym z wywiadów Baker wyraził się wyjątkowo niepochlebnie o swoim filmowym partnerze.
Aktor wspominał, że kilkukrotnie proponował Danielsowi objazdowy tour po świecie, na którym mogliby zarobić miliony, występując dla licznych fanówjako para droidów, ale aktor nie odniósł się pochlebnie do propozycji:
- Nie lubię brać udziału w tych konwentach. Odejdź, mały człowieku! – miał rzucić Daniels.
Baker twierdzi także, że Daniels jest równie antypatyczny zarówno dla całej ekipy filmowej, jak i fanów sagi. Czy i tym razem dwójka najsłynniejszych odtwórców ról droidów spotka się przy produkcji kolejnych części? Czy ponownie dojdzie do spięć? Z niecierpliwością wyczekujemy wieści z planu “Epizodu VII”!
(jd/gk/mn)
