Natalia Klimas: Porzuciła Stany dla Polski

Natalia Klimas: Porzuciła Stany dla Polski
Źródło zdjęć: © Materiały promocyjne

20.12.2013 | aktual.: 22.03.2017 08:01

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”) i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker. * Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. *Poznałam go na przymiarkach
. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah
Jessica Parker również – **zwierzała się
w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

1 / 12

Natalia Klimas i Kamilla Baar

Obraz
© mwmedia.pl

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

2 / 12

Natalia Klimas i Agnieszka Cegielska

Obraz
© AFP

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

3 / 12

Natalia Klimas na planie

Obraz
© AFP

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

4 / 12

Natalia Klimas na planie

Obraz
© AFP

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

5 / 12

Natalia Klimas podczas ogłoszenia jesiennej ramówki Polsatu (2013)

Obraz
© AFP

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

6 / 12

Natalia Klimas podczas jednej z imprez

Obraz
© AFP

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

7 / 12

Natalia Klimas i Maria Konarowska

Obraz
© AFP

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

8 / 12

Matka, córka i Agnieszka Szulim

Obraz
© AFP

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

9 / 12

Marcelina Zawadzka, Zofia Ślotała, Natalia Klimas

Obraz
© AFP

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

10 / 12

Natalia Klimas i jej partner Piotr Woźniak-Starak

Obraz
© AFP

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

11 / 12

Natalia Klimas w plenerze

Obraz
© mwmedia.pl

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.

12 / 12

Natalia Klimas w filmie ''Słyszeliście o Morganach?''

Obraz
© Materiały promocyjne

Miała 19 lat, gdy wyemigrowała do Nowego Jorku, chcąc doskonalić swój warsztat aktorski i pobierać lekcje u prawdziwych profesjonalistów. Za zachodnią granicą doceniono jej urodę i talent; Klimas pojawiła się w kilku popularnych amerykańskich serialach („Plotkara”, „Białe kołnierzyki”)
i zagrała niewielką rólkę w filmie „Słyszeliście o Morganach”, u boku Hugh Granta i Sarah Jessiki Parker.

Hollywoodzcy aktorzy zrobili na początkującej gwieździe doskonałe wrażenie. - Hugh Grant jest dowcipny, błyskotliwy. Poznałam go na przymiarkach. Jest tak zabawny, że** boki zrywasz ze śmiechu. To, jak ten facet potrafi się z siebie śmiać, jest imponujące. Zresztą Sarah Jessica Parker również – **zwierzała się w Gali.

Najwyraźniej jednak tęsknota za ojczyzną i rodziną zwyciężyła – Natalia Klimas porzuciła doskonale zapowiadającą się karierę w Stanach i postanowiła wrócić do Polski. Lecz choć nie udało się jej otrzymać głównej roli w „Przepisie na życie”, została gwiazdą innego serialu, „2XL”. Jeśli zaś wierzyć gazecie Flesz, już niedługo zobaczymy ją w powstającym właśnie filmie „Bogowie”, opowiadającym o Zbigniewie Relidze.

Bardziej jednak niż jej karierą, media interesują się życiem prywatnym Klimas. Aktorka jest bowiem córką znanej projektantki, Joanny Klimas, i musi zmagać się z brzemieniem nazwiska sławnej mamy.

- Czasem chodzę z mamą na pokazy mody, ale staram się nie być kojarzona ze środowiskiem modowym. Jestem aktorką. Nigdy nie chciałam iść w ślady mamy, choć pamiętam, że jako nastolatka interesowałam się jej pracą. Dziś, choć zagrałam w kilku filmach i serialach, cały czas jestem kojarzona ze światem mody. A to przecież moja mama prawie 10 lat zajmuje się projektowaniem, ma własne atelier, a teraz również butik. Nie ja! - zwierzała się w wywiadzie dla magazynu Party.
(sm/mn)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (375)