''20th Century Women'': Annette Bening próbuje wychować mężczyznę
- Ludzie, którzy ci pomagają mogą nie być tacy, jak myślisz, ani tacy, jak chcesz by byli, czasem to po prostu ludzie, którzy się pojawiają - wyjaśnia bohaterka filmu "20th Century Women", którego nowy zwiastun właśnie trafił do sieci.
Akcja rozgrywa się u schyłku prezydentury Jimmy'ego Cartera, w czasie gorącego lata, na amerykańskich przedmieściach. Głównymi bohaterkami będą trzy różne kobiety, uczące pewnego chłopca kim są mężczyźni, a kim kobiety, co to miłość, a co to wolność, i jak nie zwariować. Dorothea Fields (Annette Bening)
jest samotną matką wychowującego dorastającego syna Jamiego (debiutujący Lucas Jade Zumann). W wychowaniu chłopaka pomagają jej Abbie (Greta Gerwig)
, punkowa artystka i Julie (Elle Fanning), prowokacyjna, nastoletnia sąsiadka.
W obsadzie znalazł się także Billy Crudup. - Czy nie potrzeba mężczyzny, by wychować mężczyznę? - pyta Julie. - Nie, nie sądzę - odpowiada Dorothea.
Za kamerą stanął Mike Mills. - Będzie to oda do kobiet, które mnie wychowały. Mojej mamy, sióstr, dziewczyn, w których się kochałem - oświadczył reżyser, który dodał, że nie zabraknie w jego filmie muzyki punkowej, która również go ukształtowała. Premiera
w USA odbędzie się 25 grudnia.