Aktor walczy z rakiem. Pokazał zdjęcie ze szpitala
Na Instagramie Jeffa Bridgesa pojawiło się wymowne zdjęcie. Legendarny hollywoodzki aktor pokazał, jak poddaje się leczeniu.
20 października Jeff Bridges poinformował, że zdiagnozowano u niego nowotwór. Jednocześnie zapewnił, że znajduje się pod opieką najlepszych specjalistów.
70-letni aktor podzielił się szokującą informacją na Twitterze, nawiązując do kultowej postaci, którą zagrał w komedii "Big Lebowski" braci Coen.
"Jak powiedziałby Koleś... Nowe g...no wypłynęło na powierzchnię. Zdiagnozowano u mnie chłoniaka. Chociaż to poważne, mam to szczęście, że leczy mnie ekipa świetnych lekarzy, a prognozy są dobre. Zaczynam leczenie i będę dawać wam na bieżąco znać" - napisał Jeff Bridges.
I słowa dotrzymał. Na Instagramie aktora pojawiło się wymowne zdjęcie.
Widać na nim Bridgesa ubranego w szpitalną koszulę, podłączonego do dwóch rodzajów chemi - czerwnonej i białej. Pierwszy roztwór uważany jest za najsilniejszy, z kolei drugi uchodzi za jeden z najmniej inwazyjnych i obciążających. Biała chemia nie powoduje negatywnego oddziaływania na szpik kostny.
Na szyi gwiazdora widać tzw. port dożylny, czyli długoterminowe wkłucie, umożliwiające podawania leków, często przy nowotworach i chłoniakach.
Swoje zdjęcie aktor opatrzył krótkim opisem, w którym czytamy:
"Chcę wam wszystkim podziękować za kontakt w tym czasie, wspaniale jest otrzymać życzenia i wyrazy miłość! Będę udostępniać więcej aktualizacji w na mojej stronie"- napisał Bridges, którego post na Instagramie polubiło w ciągu godziny ponad 35 tys. razy.
Chłoniak jest chorobą nowotworową, atakującą komórki układu chłonnego. Podstawowy podział obejmuje dwa rodzaje chłoniaków: Hodgkina i nie-Hodgkina (atakuje przeważnie ludzi po 60. roku życia).
Chłoniak daje niespecyficzne objawy, które często w początkowej fazie są ignorowane. Są to m.in. suchy kaszel, nagła gorączka, pojawiająca się nawet kilka razy dziennie, i inne objawy grypopodobne.