Alicja Bachleda-Curuś: Najważniejsze filmy

Alicja Bachleda-Curuś: Najważniejsze filmy
Źródło zdjęć: © East news

25.02.2016 | aktual.: 22.03.2017 17:28

Alicja Bachleda-Curuś długo kazała na siebie czekać widzom, którzy chcieli zobaczyć ją ponownie w rodzimej produkcji. Po wielu latach rozbratu z polską kinematografią aktorka powraca na nasze ekrany w komedii Kingi Leśniewskiej – „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach”. Dziś większość z nas kojarzy Alicję Bachledę-Curuś z głośnego związku ze słynnym irlandzkim aktorem – Colinem Farrellem.

Alicja Bachleda-Curuś długo kazała na siebie czekać widzom, którzy chcieli zobaczyć ją ponownie w rodzimej produkcji. Po wielu latach rozbratu z polską kinematografią aktorka powraca na nasze ekrany w komedii Kingi Leśniewskiej – "7 rzeczy, których nie wiecie o facetach". Dziś większość z nas kojarzy Alicję Bachledę-Curuś z głośnego związku ze słynnym irlandzkim aktorem – Colinem Farrellem.

Warto jednak zdać sobie sprawę, że gwiazda nie próżnowała w ostatnich latach i pojawiała się w różnych filmach. Jak potoczyła się świetnie rozpoczęta kariera aktorska Alicji Bachledy-Curuś? Z okazji wielkiego powrotu gwiazdy do polskiego kina, postanowiliśmy przypomnieć sobie jej najważniejsze role. Przyjrzyjmy się filmografii tej wciąż młodej i obiecującej aktorki!


1 / 9

1. "Pan Tadeusz"

Obraz
© East news

Alicja Bachleda-Curuś po raz pierwszy pojawiła przed kamerami w etiudzie Borysa Lankosza - „Vis a vis”. Szerszej publiczności młodziutka aktorka zaprezentowała się dzięki serialowi „Na dobre i na złe”, gdzie wcieliła się w postać Ani Bochenek – dziewczyny Tomka Burskiego (Bartosz Obuchowicz). To jednak nie ta kreacja sprawiła, że wokół stawiającej pierwsze aktorskie kroki Curuś zrobiło się nagle niezwykle głośno. Niemałą popularność początkującej artystce przyniosła rola Zosi w wyreżyserowanej przez Andrzeja Wajdę ekranizacji „Pana Tadeusza”. Do dziś uznaje się, że udział w tej kasowej produkcji jest największym aktorskim osiągnięciem Alicji Bachledy-Curuś.

Młodziutka aktorka (w chwili premiery miała zaledwie 16 lat) doskonale wcieliła się w rolę niewinnej, delikatnej i naturalnie dziewczęcej Zosi. Warto nadmienić, że Curuś została wybrana do filmu przez samego Andrzeja Wajdę, który odrzucił kandydatury blisko 1700 innych dziewcząt, chętnych do wcielenia się w postać córki Ewy Horeszkówny. Choć sama ekranizacja narodowej epopei Adama Mickiewicza zebrała mieszane recenzje, trudno nie było zachwycić się nad urodą nastoletniej aktorki. Wielu wróżyło Curuś po tym filmie szanse na wielką karierę…

2 / 9

2. ''Wrota Europy''

Obraz
© East news

Również w rolę Zosi Alicja Bachleda-Curuś wcieliła się w filmie Jerzego Wójcika – „Wrota Europy”. Wyprodukowana w 1999 roku ekranizacja opowiadania Melchiora Wańkowicza – „Szpital w Cichiniczach” - to wojenny dramat, opowiadający o losach trzech sanitariuszek szpitala polowego na kresach. Gdy ten przechodzi w ręce Bolszewików, główne bohaterki muszą zmierzyć się z brutalnością wrogich żołnierzy. Jedną z sanitariuszek jest młodziutka Zosia, która za wszelką cenę pragnie odnaleźć zaginionego brata. Dziewczyna daje się poznać jako osoba o wielkiej odwadze. Obok Alicji Bachledy-Curuś w filmie wystąpili m.in. Katarzyna Groniec, Kinga Preis, Agnieszka Sitek, Agata Buzek i Piotr Szwedes.

3 / 9

3. ''Syzyfowe prace''

Obraz
© East news

Początki aktorskiej kariery Alicji Bachledy-Curuś stały pod znakiem występów w ekranizacjach dzieł literackich. Oprócz „Pana Tadeusza” i „Wrót Europy” aktorka ma na swoim koncie rolę w „Syzyfowych pracach” Pawła Komorowskiego. W przeniesionej na ekran powieści autorstwa Stefana Żeromskiego zagrała Annę „Birutę” Stogowską, w której podkochiwał się główny bohater filmu – Marcin Borowicz (Łukasz Garlicki).

Produkcja Pawła Komorowskiego (zrealizowana zarówno w formie serialowej, jak i pełnometrażowej) nie spotkała się z ciepłym przyjęciem widzów. Nie przeszkodziło to jednak obrazowi zdobyć nominacji do Orłów i Złotego Lwa. Dla samej Alicji Bachledy-Curuś „Syzyfowe prace” były niejako pożegnaniem z polskim kinem. Młoda aktorka przez kolejne szesnaście lat ani razu nie zagrała w żadnym rodzimym filmie.

4 / 9

4. ''Z miłością nie wygrasz''

Obraz
© East news

W roku 2001 Curuś postanowiła kontynuować karierę aktorską za granicą. Pojawiała się ona między innymi w niemieckich filmach dla młodzieży. Przykładem takiej produkcji jest chociażby „Z miłością nie wygrasz” w reżyserii Michaela Gutmanna. W produkcji tej Alicja Bachleda-Curuś wcieliła się w rolę Wandy – Polki pracującej we Frankfurcie jako au-pier u państwa Gebhartów. Dziewczyna wpada w oko lekkomyślnego i nieodpowiedzialnego młodzieńca – Jacoba (Tom Schilling). Choć początkowo Wanda nie zwraca uwagi na nowego adoratora, z czasem para bohaterów staje się dla siebie coraz bliższa. Ich uczucie musi jednak zmierzyć się z kilkoma przeszkodami.

5 / 9

5. ''Letnia burza''

Obraz
© East news

W 2004 roku do niemieckich kin trafiła inna ciekawa produkcja młodzieżowa z udziałem Alicji Bachledy-Curuś – „Letnia burza”. W wyreżyserowanym przez Marco Kreuzpaintnera filmie aktorka wcieliła się w rolę Anke.

„Letnia burza” opowiada historię trójki nastolatków podczas letnich regat wioślarskich. Bohaterowie w trakcie wakacyjnego wypoczynku stają u progu dorosłości i odkrywają swoje prawdziwe „ja”. Tobi (Robert Stadlober) i Achim (Kostja Ullmann) są parą bardzo dobrych przyjaciół. Gdy na obozie wioślarskim drugi z chłopców nawiązuję bliższą więź ze śliczną Anke, Tobi czuje się odrzucony. Wszystko dlatego, że od jakiegoś czasu potajemnie podkochuje się w swoim przyjacielu.

6 / 9

6. ''Handel''

Obraz
© East news

Trzy lata później w karierze Alicji Bachledy-Curuś nastąpił niezwykle ważny zwrot. Po raz pierwszy dostała bowiem angaż w filmie produkcji amerykańskiej. Reżyser Marco Kreuzpaintnera, który współpracował z polską aktorką przy okazji „Letniej burzy”, powierzył jej jedną z głównych ról w swoim głośnym obrazie - „Handel”. Początkowo rola przydzielona Bachledzie-Curuś była proponowana Milli Jovovich, lecz ta nie skorzystała z możliwości angażu. Rola naszej aktorki została doceniona przez krytyków - pochlebne opinie wyraził o niej między innymi „The New York Times”.

„Handel” to trzymająca w napięciu opowieść o uprowadzonych przez gang 13-letniej Meksykance Adrianie (Paulina Gaitan) oraz młodej Polce Weronice (Alicja Bachleda-Curuś). Bohaterki w obliczu zagrożenia życia mocno zbliżają się do siebie. W tym samym czasie brat Adriany nawiązuje współpracę z oficerem federalnym z Nowego Meksyku. Oboje chcą wytropić szajkę porywaczy i uratować przetrzymywane kobiety.

7 / 9

7. ''Ondine''

Obraz
© East news

W roku 2009 na wielkie ekrany trafił film, który znacząco wpłynął na życie osobiste Alicji Bachledy-Curuś. Na planie produkcji „Ondine” polska aktorka spotkała swojego przyszłego partnera – Colina Farrella. Ich późniejszy romans stał się bardzo gorącym tematem dla prasy plotkarskiej.

„Ondine” w reżyserii Neila Jordana to opowieść o niezwykłym uczuciu, jakim miejscowy rybak obdarzył wyłowioną z morza piękną kobietę. Mieszkańcy pobliskiej wioski wierzą, że tajemnicza nieznajoma jest legendarną nimfą morską.

8 / 9

8. ''Bitwa pod Wiedniem''

Obraz
© East news

W ostatnich kilku latach kariera Alicji Bachledy-Curuś znalazła się na zakręcie. Związek z Colinem Farrellem odbił się głośnym echem w mediach, co jednak nie przełożyło się to na wysyp propozycji ról w światowych produkcjach. Nie było również tajemnicą, że aktorka mocno skupiła się na wychowywaniu syna. Wielkim powrotem Alicji Bachledy-Curuś na kinowe ekrany miała być „Bitwa pod Wiedniem” w reżyserii Renzo Martinelliego. W filmie tym aktorka wcieliła się w postać Księżnej Eleonory Lotaryńskiej i zagrała u boku m.in. Enrico Lo Verso, F. Murraya Abrahama, Jerzego Skolimowskiego oraz Piotra Adamczyka.

Wielki powrót okazał się jednak ogromną klęską. Film został dosłownie pożarty przez krytykę, która zgodnie uznała go za jedno z najgorszych kinowych doświadczeń ostatnich lat. Sama Bachleda-Curuś również nie uniknęła fali krytyki. Za udział w tej polsko-włosko koprodukcji aktorka doczekała się dwóch nominacji do antynagród filmowych - Węży.

9 / 9

9. ''7 rzeczy, których nie wiecie o facetach''

Obraz
© East news

Dziś, po ponad piętnastu latach rozłąki, Alicja Bachleda-Curuś powraca do polskiego kina. Będziemy ją mogli zobaczyć w komedii Kingi Lewińskiej – „7 rzeczy, których nie wiecie o facetach”, gdzie zagra obok Macieja Zakościelnego, Zbigniewa Zamachowskiego, Mikołaja Roznerskiego, Dominiki Kluźniak oraz Piotra Głowackiego. Produkcja ta z przymrużeniem oka pokazuje obraz współczesnych mężczyzn, którzy marzą o miłości, sukcesach oraz szczęściu. Czy film ten okaże się sukcesem dla Alicji Bachledy-Curuś? Przekonamy się o tym już 26 lutego!
(W. Chentkiewicz)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)