Bezpieczny mrok. Obejrzyj kino, które straszy w serwisie CANAL+ online
Boicie się strzyg, potworów, wilkołaków i nieobliczalnych ludzi, którzy uwielbiają robić krzywdę innym? Lubicie lejącą się strumieniami krew, a może mroczne sceny, których sam nastrój wprowadza was w dygot? Z okazji Halloween warto sprawdzić, jakie horrory najbardziej do was przemawiają. Serwis CANAL+ online przygotował solidną porcję kina, które straszy.
Dobry horror zapamiętuje się na całe życie. Z pewnością pamiętacie kino, w którym taki film zobaczyliście, towarzystwo, z którym go oglądaliście, a przede wszystkim sceny, które solidnie was wystraszyły. Mroczne kino ma wyjątkową moc.
Twórca jednego z najlepszych horrorów w historii kina, William Friedkin, reżyser opowieści o opętanej dwunastolatce ("Egzorcysta"), twierdzi, że takie filmy to "bezpieczny mrok". Dzięki nim ogarniamy lęk, wprowadzamy się w stan emocjonalny, nie płacąc za to wysokiej ceny. To daje korzyść ewolucyjną: te emocje i nasza reakcja na nie mogą nam się kiedyś w życiu przydać. Oglądając horror, zyskujemy poczucie wspólnoty. Wszyscy boimy się tego samego, a potem razem możemy się z tego pośmiać.
Horrory to także rytuały przejścia z dziecięctwa w wiek młodzieńczy. Trudno, by 13-latkowie bali się złego wilka, ale wilkołak jest już jak najbardziej na miejscu. Dlatego popularność horrorów nie maleje. Powstają nowe wersje starych kasowych filmów, kolejne części dobrych i sprawdzonych scenariuszy oraz nowe propozycje dla młodych widzów, którzy od strasznego kina oczekują czegoś zupełnie innego. Przyjrzyjmy się więc kilku propozycjom CANAL+ online i wygospodarujmy czas na straszne filmy.
Gdy gra staje się życiem
Wiecie, co to LARP lub RPG, fantastyczne gry, w których uczestnicy wcielają się w role według przygotowanego wcześniej scenariusza? W przypadku LARP-ów to tak naprawdę improwizowany teatr, w którym wszyscy uczestnicy zgadzają się na określone reguły. Część z nich zna scenariusz, inni toną w historii, przebierając się i udając np. ocaleńców po wybuchu wojny atomowej.
W filmie "Bunkier strachu" uczestnicy LARP-a dają się zamknąć w wiekowym, rozległym bunkrze. Przenoszą się w lata 50. i próbują tworzyć nowe społeczeństwo, zgodne z zasadami propagowanymi przez zwolenników Hitlera. Noszą mundury ze swastykami, kobiety zachodzą w ciążę i rodzą, by "idealnych" dzieci było jak najwięcej. Gdy jednak dochodzi do dziwnych zdarzeń, gracze zostają ewakuowani. Na miejscu zostają jedynie aktorzy, którzy mają posprzątać po ryzykownej zabawie. Jeden z nich ginie, a pozostali doświadczają nieprawdopodobnych zdarzeń i zaczynają umierać w dziwnych okolicznościach.
Czy to zabawa jednego z prowadzących grę? A może zemsta ukrytych w bunkrze dusz? Jedno jest pewne, wyjść z bunkra łatwo nie będzie, a nie wszystkie zabawy kończą się dobrze. Ale jeśli znacie koreańską opowieść o bezwzględnej grze bogaczy ("Squid Game"), obraz Roberta Ozzary może się wam z nim skojarzyć.
Film "Bunkier strachu" już dostępny w CANAL+ online.
Koszmar z ulicy Halloween
Nim Freddy Krueger, gość w kapeluszu ze spaloną twarzą i długimi pazurami, zaczął nawiedzać nastolatki, amerykańskim społeczeństwem wstrząsnął on, Michael Myers. Nadludzki, o nieprawdopodobnej sile i możliwościach, zbieg ze szpitala psychiatrycznego, którego nie da się zamordować. Ma chłop moc, bo mordował przez 12 części, w tym dwa remaki. Przy czym pierwszy film z 1978 r., nakręcony przez Johna Carpentera, mimo upływu lat jest nadal jednym z najlepiej ocenianych amerykańskich horrorów.
Pierwszy dobry remake powstał w 2018 r. W nim do roli prześladowanej młodszej siostry Myersa, Laurie Strode, wróciła Jamie Lee Curtis, a w rolę psychopaty w białej masce wcielił się znowu Nick Castle. Nic dziwnego, że remake’owana seria ma swój dalszy ciąg. Na CANAL+ online można oglądać "Halloween zabija", drugą część opowieści o Myersie.
Tym razem nad wyraz silny i niezniszczalny psychol skupia się na zemście na mieszkańcach niewielkiego Haddonfield, którzy wciąż żyją z traumą wstrząsających wydarzeń, jakie miały miejsce w miasteczku 40 lat wcześniej. Trup ściele się gęsto i wzrok od ekranu wrażliwcy pewnie będą odwracać. Są także patchworkowo wklejone sceny z poprzednich części "Halloween".
Nadludzka siła i moc Myersa oraz jego mroczna osobowość ukryta za nieruchomą maską naprawdę przerażają. Czy wreszcie dostanie to, na co zasłużył? Czy coraz starsza, ale nadal silna i charakterna Laurie załatwi psychola? Zobaczcie sami. I już czekajcie na następną część – "Halloween. Finał". Jeżeli zainteresował Cię ten film, przeczytaj co piszą na jego temat redaktorzy CANAL+ w artykule: Halloween zabija – już od czterech dekad.
Film "Halloween zabija" do obejrzenia w serwisie CANAL+ online od 30 października.
Antychryst kończy 5 lat
Wspominana już opętana 12-latka nie jest jedynym dzieckiem, które straszyło publiczność w kinie. Przerażające niemowlę w filmie Romana Polańskiego, czyli "Dziecko Rosemary" z Mią Farrow jako jego niczego nieświadomą matką, do tej pory potrafi wzbudzić niepokój o przyszłość i nadchodzący koniec świata. Podobnie było z "Omenem". Pięcioletni adoptowany w tajemnicy przed matką chłopak jest tak naprawdę Antychrystem, kolejnym znakiem zbliżającej się apokalipsy.
W oryginale z 1976 r. w role rodziców chłopca wcielili się: Gregory Peck i Lee Remick. W remake’u z 2006 r., który można oglądać na CANAL+ online, ambasadorostwo USA w Londynie grają Liev Schreiber i Julia Stiles. A bijącą pokłony przed maluchem opiekunką jest Mia Farrow.
Gdy horrory przenoszą się na poziom wiary i sił nadprzyrodzonych, tego największego Dobra i Zła, robi się naprawdę strasznie. Zwłaszcza gdy – tak jak w nowszej wersji filmu – chłopiec jest kolejnym znakiem, a wszystkie poprzednie są nam doskonale znane: tragedia promu Discovery, atak na World Trade Center, okrutne wojny, które oglądamy niemal codziennie w wiadomościach, czy mordercze fale tsunami, pochłaniające całe miasta. Przy takiej perspektywie wieszająca się na widok czarnego wilczura niańka chłopca to naprawdę pikuś. I okrutna wróżba, co może się stać. Pamiętajcie, to ostateczna rozgrywka. A uroczy 5-latek wcale taki uroczy nie jest. Czy wygra dobro, przekonajcie się sami, oglądając "Omen" w reżyserii Johna Moore’a.
Premiera filmu "Omen" 31.10 w CANAL+ FILM, a następnego dnia w serwisie CANAL+ online. 31.10 zaś Ale kino+ zaprasza o godz. 20:10 na seans z filmem DAMIEN: OMEN 2
Opętani przez technologię
Duchy, demony, złe moce: motyw opętania jest znany we wszystkich kulturach, i tych tradycyjnych, i tych nowoczesnych, a nawet postnowoczesnych. Współcześnie jednak trudno o wiarę w złe moce, fatum czy zemstę poprzednich, skrzywdzonych pokoleń. Wszystko to może zastąpić technologia. Jeden chip w głowie może sprawić, że damy się prowadzić za rękę jak dziecko. I możemy zabijać z premedytacją, inspirowani przez kogoś, kto przez ten chip jest w stanie nas kontrolować.
A co gdybyście dowiedzieli się, że ta kontrolująca jest żoną i matką, i po akcie zabójstwa wraca do domu, by przytulić syna? A co gdybyście dowiedzieli się, że sprzężenie z wykonawcą zbrodni zmienia też ją samą? Gra warta świeczki. Dlatego sięgnijcie po film "Possessor", nakręcony przez Brandona Cronenberga, syna słynnego Davida, autora najokrutniejszych i najbardziej odrażających horrorów, tj. "Wideodrom", "Mucha", "Martwa strefa" czy "Crush: Niebezpieczne pożądanie".
Hektolitry krwi zużytej na planie, a przy tym brutalna gra o indywidualność, o to, co w bohaterach męskie i kobiece, gdy Tasya Vos wnika w mózg Christophera Abbotta. Czy z takiej pułapki i eksperymentu jest rozsądne wyjście? Czy Tasya może to przetrwać i wyjść obronną ręką? I kim są jej mocodawcy? Diaboliczna Jennifer Jason Leigh jako jej superwizorka i zleceniodawczyni także budzi nasz niepokój. Czy to zdarzy się naprawdę? Czy takie rzeczy będą możliwe, a może już są? W końcu film miał premierę tylko/aż (niepotrzebne skreślić) dwa lata temu, a od 1 listopada film "Possessor" będzie można oglądać w serwisie CANAL+ online.
Szkarłatne tajemnice
Stary opuszczony dom na odludziu, gdzie mieszkają ludzie uwikłani w historię tego miejsca. Ktoś miał majątek i go stracił, ktoś inny zyskał, ktoś się mści. A wszystko w bajkowym krajobrazie, wypełnionym przez krwistoczerwone kwiaty.
Wietnamska agroturystyka, wzmocniona mroczną, tajemniczą przeszłością tego miejsca, w którym nic nie jest jednoznaczne, ma przynieść zysk młodemu biznesmenowi Luu. Ozdobą tego miejsca ma być jego piękna, młoda narzeczona, która z powodu strasznych przeżyć jest w trakcie eksperymentalnej terapii. Dziewczyna ma problem z bliskością, a dodatkowo dopadają ją halucynacje.
"Scarlet Hill" to także traumy z przeszłości, współczesne zdrady, wioskowy głupek, który sieje strach i może być niebezpieczny. I jest wreszcie trup oraz śledztwo. Czy dwójce policjantów uda się rozwikłać zagadkę morderstwa? Trudno wyrokować, bo historia mocno się komplikuje, a dużą rolę zaczynają odgrywać halucynacje, obrzędy miejscowego szamana i mocno niejednoznaczna przeszłość wszystkich bohaterów. W Scarlett Hill nic nie jest takie, jakby się mogło wydawać. Prawdziwe są jedynie szkarłatne kwiaty. Nic dziwnego, bo film – trochę kryminał, trochę thriller, a trochę horror – wyreżyserował ze sporym rozmachem Victor Vu, jeden z najsłynniejszych wietnamskich reżyserów.
Serial "Scarlet Hill" jest już dostępny w serwisie CANAL+ online.
Horror w stylu retro
Ma długie pazury, owłosione ciało, łapy zamiast nóg i kocha pełnię księżyca. Kto to taki? Wilkołak w doskonałej kreacji Benicio del Toro. To kolejny remake starego filmu, tym razem czarno-białego z 1941 r. w reżyserii George’a Waggnera. Joe Johnson wyreżyserował film z szacunkiem dla oryginału i zupełnie na poważnie. Gotycka scenografia, Szekspir recytowany na deskach teatru i mroczna historia o stworze. Elegancja i zapach przeszłości, który nie ma nic wspólnego z kurzem czy pajęczyną. Idealnie w klimacie horroru z dawnych lat.
Mamy więc Lawrence’a Talbota, który po wieloletnim pobycie w USA wraca do Wielkiej Brytanii na prośbę narzeczonej brata. Chce rozwikłać zagadkę jego śmierci (brat bohatera został rozszarpany przez wilkołaka). Niestety podczas poszukiwań sam zostaje ugryziony przez potwora. Ma na głowie także swojego apodyktycznego ojca oraz samotną i smutną narzeczoną brata.
Na dodatek jest to historia, którą opowiada nam wyjątkowa obsada. Apodyktycznym ojcem jest sir Anthony Hopkins, którego chyba nikomu przedstawiać nie trzeba, bo jego rola Dr. Lectera z "Milczenia owiec" już na stałe zapisała się w historii kina. Narzeczoną rozszarpanego brata jest Emily Blunt, doskonała w "Mary Poppins", "Dziewczyna z pociągu" czy sekretarki Meryl Streep z "Diabeł ubiera się u Prady". W obsadzie jest także legendarna Geraldine Chaplin.
Film "Wilkołak" do obejrzenia w serwisie CANAL+ online od 1 listopada
Jeśli kochacie klimat starego kina i opowieści snute jak przed laty, to jest to propozycja dla was. Jeśli przy okazji lubicie mieć na czym zawiesić oko, tym bardziej obejrzyjcie "Wilkołaka". Autorzy charakteryzacji otrzymali za ten film Oscara.
Strach jest częścią naszego DNA. Unikamy tego, co nas przeraża, ale nie wiedząc, co znaczy strach, nie będziemy umieli się z nim mierzyć. Stąd wielbiciele horrorów z lubością zanurzają się w krainę ciemności, mroku, odwiedzają dzikie zakątki i z szerokiej oferty filmowej wybierają spotkania z duchami, demonami czy nadludzkimi stworzeniami. Są też tacy, którzy wolą okrucieństwo, morze krwi, zbrodnie, o jakich rzadko czytamy w prasie i normalnym życiu. Tak po prostu, dla rozrywki. Bo horror to także dobra zabawa. W dzisiejszych czasach nie zabijamy ludzi dla zabawy. Robimy filmy, w których to się dzieje. Wiele z nich znajdziecie w serwisie CANAL+ online.
WP Film na: