Bogusław Linda pokonał ciężką chorobę

Jak informowaliśmy dwa tygodnie temu w Fakcie, podczas zdjęć na Litwie Lindę zwaliło z nóg ciężkie zapalenie oskrzeli.

Bogusław Linda pokonał ciężką chorobę
Źródło zdjęć: © Kapif.pl

17.11.2009 | aktual.: 21.11.2017 10:45

Nie tak łatwo złamać Bogusława Lindę (57 l.)! To przecież twardziel. Jego żona Lidia Popiel (50 l.) opowiada, że aktor wykaraskał się już z ciężkiej choroby i szykuje się do powrotu do pracy nad filmem "Tajemnica Westerplatte". Wygląda na to, że teraz może być tylko lepiej.

Wkrótce potem pojawiły się poważne komplikacje. Linda w ciężkim stanie wrócił do Polski, gdzie przez ponad tydzień nie wychodził z łóżka. Wszystko wskazywało na to, że wielka szansa na powrót na piedestał, jaką była rola majora Sucharskiego, przejdzie panu Bogusławowi koło nosa. To był dla niego poważny cios.

Aktor początkowo się załamał. Jednak po tygodniowej kuracji silnymi antybiotykami Linda stanął na nogi. I jak dowiedział się Fakt, jest gotowy, by jeszcze w tym tygodniu wrócić na Litwę! -- Teraz Bogusław czuje się bardzo dobrze -- zapewnia Lidia Popiel (50 l.), żona gwiazdora.

-- Mąż przyjechał do domu na tydzień, brał antybiotyki i teraz bardzo dobrze się czuje, więc zaraz z powrotem jedzie na Litwę. Jeśli oczywiście będą kontynuować nagrania... -- wyjaśnia pani Lidia.

I rzeczywiście. Już w weekend Linda pokazał się na pokazie mody w Warszawie. Był w całkiem niezłej formie. Pozostaje tylko jeden problem. Czy producent "Tajemnicy Westerplatte" zdobędzie środki na dalsze zdjęcia? -- Jak na razie dostaliśmy informację, że zdjęcia będą kontynuowane w przyszłym tygodniu i nie ma żadnych zmian. Chyba że coś się zmieniło i o tym nie wiem -- uspokaja jednak była modelka. Wygląda więc na to, że najgorsze Bogusław Linda ma już za sobą. Jego nic nie jest w stanie złamać!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (124)