“Botoks” [RECENZJA]: czy jest na sali jakiś lekarz? Patryk Vega odleciał

Sprawa jest poważna, bo “Botoks” zobaczy milion, może dwa miliony widzów. Większość nie będzie zdawać sobie sprawy, że idzie na film, którego najważniejszym tematem jest aborcja. Nie każdy lubi oglądać w kinie naturalistyczne sceny porodów, umierający płód i kobietę kopulującą z psem (sic!), dlatego wypada napisać wprost: “Botoks” jest jak spreparowana naprędce, krzykliwa i odpychająca płachta antyaborcyjna.

Kadr z filmu "Botoks"
Źródło zdjęć: © Mat. prasowe
Łukasz Knap

Szpital w “Botoksie” jest miejscem, z którego nikt nie wychodzi żywy, chyba że ma szczęście. Pracują w nim wyprani z emocji, przećpani i przepracowani lekarze z martwym spojrzeniem, traktujący pacjentów jak krowy, które należy najpierw wydoić z kasy, a potem z godności. Bardziej cyniczni od nich są tylko przedstawiciele koncernów farmaceutycznych, dla których medycy to pożyteczni idioci, przepisujący recepty na wybrane leki w zamian za egzotyczne wycieczki i procent od sprzedaży.

Do tak boleśnie tabloidowego obrazu polskiej służby zdrowia sprowadza się nowy film Patryka Vegi. Miał wywołać burzę i dyskusję, tymczasem budzi głównie zażenowanie i niedowierzanie, że reżyser “Pitbulla” wypuścił na ekrany kin ponad dwugodzinny montaż luźno powiązanych scen, które mogłyby stanowić ilustrację sensacyjnych, żerujących na najniższych instynktach newsów, poprzecinanych panoramami z drona, ale z całą pewnością nie można nazwać ich kinem.

Powstał bubel. I to groźny, bo udający, że mówi coś serio o polskiej służbie zdrowia, a będący wykwitem prostackiego i paranoicznego myślenia o rzeczywistości. Aktorzy długo będą musieli tłumaczyć się z udziału w filmie, który sięgnął bruku i - abstrahując od jego szkodliwej wymowy społecznej - daje porównać się tylko ze zgniłymi kwiatkami polskiego kina w rodzaju "Kac Wawa" i “Wyjazdu integracyjnego”. Jak Vega namówił Katarzynę Warnke, żeby zagrała położniczkę, która “idzie po rozum do głowy” i zarzeka się niczym działaczka Ordo Iuris, że nigdy więcej nie wykona (zgodnej z prawem) aborcji? Jak zmusił Piotra Stramowskiego do wypowiedzenia najbardziej drewnianych kwestii w karierze?

Plakaty “Botoksu” powinny trafić do kin z ostrzeżeniem, tak jak palaczy ostrzega się przed skutkami palenia na opakowaniach papierosów. Każdy widz ma swój rozum, ale ten film jest tak przerysowany i ma tak wysokie stężenie skatologii (zwłaszcza żartów dotyczących końcowej części jelita grubego), że działa ogłupiająco, a u bardziej wrażliwych widzów może wywołać mdłości. Gdybym miał zaproponować tekst takiego ostrzeżenia, brzmiałby: Idziesz na “Botoks”? Nie zapomnij o woreczku.

Ocena 1/10
Łukasz Knap

Obraz
© Materiały prasowe
Obraz
© Materiały prasowe

Wybrane dla Ciebie

"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"