Box Office: "Megamocny" ciągle rządzi USA
Obraz opowiada historię tytułowego antybohatera, który przez przypadek, podczas potyczki z przeciwnikiem - Metro Manem (superbohaterem), zabija go. Znudzony czarny charakter nie mając potem nic do roboty, postanawia stworzyć lepszego superbohatera, z którym będzie walczyć.
Animowany film "Megamocny" drugi tydzień z rzędu zajmuje pierwsze miejsce amerykańskiego box office.
Ten jednak wcale nie ma ochoty stać po stronie dobra. Megamocny staje więc przed trudnym pytaniem - co robić dalej? Za reżyserię projektu odpowiada Tom McGrath, a w angielskiej wersji językowej głosy podłożyli między innymi Will Ferrell i Brad Pitt. W ten weekend projekt zarobił 30 milionów dolarów.
Na drugiej pozycji znalazł się jeden z dwóch debiutantów tego tygodnia, thriller "Niepowstrzymany" Tony'ego Scotta. Film pokazuje działania Franka Barnesa (Denzel Washington)
, doświadczonego maszynisty i Willa Colson, konduktora-żółtodzioba (Chris Pine). Panowie razem próbują zatrzymać pociąg wypełniony niebezpiecznymi chemikaliami, aby zapobiec katastrofie. Obraz uzyskał 23,5 miliona dolarów.
Podium uzupełnia komedia "Zanim odejdą wody" Todda Phillipsa z Zachem Galifianakisem i Robertem Downeyem Jr w rolach głównych. Film zdobył 15,5 miliona dolarów w ten weekend.
W Top 10 amerykańskiego box office pojawiła się jeszcze jedna nowość - thriller science fiction "Skyline". Nad Los Angeles pojawiają się dziwne światła, które przyciągają ludzi na ulice. Okazuje się, że są to pojazdy obcych, którzy chcą zniszczyć rodzaj ludzki. Za reżyserię odpowiadają Colin i Greg Strause, a w rolach głównych można podziwiać Erica Balfoura, Donalda Faisona i Scottie Thompson. Film zadebiutował na 4. miejscu, zgarniając 11,7 miliona dolarów.
Zobacz także: