"Brud": plejada brytyjskich gwiazd w szalonej czarnej komedii

Obraz
Źródło zdjęć: © Studio Munka-SFP

Już 17 października na ekrany kin wejdzie hardcore’owa komedia *"Brud". Film autorstwa twórców "Trainspotting" to historia Bruce’a Robertsona, detektywa, który w drodze na szczyt nie cofnie się przed niczym. W rolę zdeprawowanego policjanta wcielił się James McAvoy, a partnerują mu największe gwiazdy brytyjskiego kina.*

Obok Jamesa McAvoya na ekranie pojawią się czołowe nazwiska brytyjskiego kina. Między innymi, znany z brawurowej roli tytułowej w filmie “Billy Elliot” Stephena Daldry’ego, Jamie Bell. Fanom Dickensa pamiętają go również jako Smike’a w ekranizacji „Nicholasa Nickleby”, gdzie zagrał u boku wielu gwiazd, w tym m.in. Charlie Hunnama, Anne Hathaway, Christophera Plummera, Jima Broadbenta, Kevina McKidda.

Jego następnymi filmami były „Mroczne dziedzictwo” Davida Gordona, „Moja droga Wendy” Thomasa Vinterberga i hollywoodzki hit „King Kong” w reżyserii Petera Jacksona. Jamie zagrał też w filmie Clinta Eastwooda „Sztandar chwały”, wcielając się w rolę Ralpha Ignatowskiego, bohatera II wojny światowej. W 2011 wystąpił w filmie Kevina McDonalda „Dziewiąty legion”, „Jane Eyre” Cary’ego Fukunagi z Mią Wasikowski i „Człowieku na krawędzi” z Samem Worthingtonem i Edem Harrisem. W tym samym roku zagrał też główną rolę w przebojowej ekranizacji jednego z najpopularniejszych komiksów na świecie „Przygody Tintina”. W ubiegłym roku skończył zdjęcia do wysokobudżetowego dzieła „Snowpiercer: Arka przyszłości” w reżyserii uznanego na całym świecie Joon-ho Bonga, twórcy „The Host: Potwór”. Rolą Raya Lennoxa w filmie “Brud” udowadnia, że nie boi się również odważnych ról, co potwierdza także jego występ w „Nimfomance” Larsa von Triera.

W brawurowej i nominowanej do BAFTA roli Bladeseya zobaczymy Eddiego Marsana. Jeden z najbardziej popularnych filmów w jego karierze to „Happy-Go-Lucky, czyli co nas uszczęśliwia” Mike’a Leigh. Rola przyniosła mu nagrodę BIFA i nagrodę National Society of Film Critics za najlepszą rolę drugoplanową. Nagrodę BIFA w tej samej kategorii odebrał też za rolę w kolejnym filmie Mike’a Leigh „Vera Drake”, gdzie zagrał razem z Imeldą Staunton.

Eddie Marsa jest mistrzem drugiego planu i nawet gdy pojawi się w filmie na chwilę, jego obecność jest zawsze zauważona przez widzów i krytyków. Wziął udział w wielu produkcjach filmowych i telewizyjnych. Pojawia się zarówno w małych filmach artystycznych, jak i wielkich widowiskach Hollwyood. Wystąpił m.in.: w filmie „Gangi Nowego Jorku”, „21 gramów”, „V jak Vendetta”, „Życie ukryte w słowach”, przeboju Michaela Manna „Miami Vice”, „Mission Impossible III”, „Iluzjonista” czy „Hancock”. Wcielił się również w rolę inspektora Lestrade w nowej ekranizacji przygód Sherlocka Holmesa w reżyserii Guya Ritchiego.

Obraz

W postać niezwykle urokliwej koleżanki po fachu detektywa Robertsona, Amandy Drummond, wciela się Imogen Poots. Obecnie jedna z najjaśniej świecących wschodzących młodych gwiazd kina. Z każdą jej rolą widać jak bardzo rozwija swój warsztat i talent. Jej przełomową rolą była postać Tammy w filmie Juana Carlosa Fesnadilo „28 tygodni później”. Za nią otrzymała nominację do BIFA. Od tej pory Imogen Poots zjednuje sobie widzów i krytyków na całym świecie.

Kolejne filmy z jej udziałem to „Ja i Orson Welles”, gdzie zagrała u boku bożyszcza nastolatek Zaca Efrona, „Człowiek sukcesu” z Michaelem Douglasem i Susan Sarandon, „Pęknięcia” z Evą Green i Juno Temple, „Centurion” z Michaelem Fassbenderem, „Postrach nocy” z Colinem Farrellem, „Jane Eyre” z Mią Wasikowski i Jamie Bellem oraz „Późny kwartet” u boku Christophera Walkena i Philipa Seymoura Hoffmana. W 2013 roku wystąpiła razem ze Stevem Cooganem w filmie Winterbottoma „Prawdziwa historia króla skandali” o Paulu Raymondzie, nazywanym "królem Soho", słynnym brytyjskim skandaliście. Ta kreacja dała jej statuetkę BIFA. Ostatnio coraz częściej pojawia się w filmach amerykańskich: „Ten niezręczny moment” i przebój Disneya „Need for Speed”, gdzie zagrała u boku Aarona Paula (znanego z serialu „Breaking Bad”). Nie zapomina jednak o brytyjskiej kinematografii, o czym świadczy jej udział w „Brudzie” i „Nauce spadania”. **

"Brud" („Filth”) z Jamesem McAvoyem w roli głównej trafi do polskich kin już 17 października.

Obraz
Wybrane dla Ciebie
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
"Czułem się jak dzi*ka". Chory aktor o przykrym doświadczeniu z planu
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Zagrał Bonda sześć razy. "To jak życie w akwarium"
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Była żona Kevina Costnera wychodzi za mąż. Dopiero co się rozwodziła
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
Mocne zakończenie. Od szamba do betonu w polskim serialu o sprawach ostatecznych
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
"Idź do diabła". Hollywoodzki gwiazdor nie przebierał w słowach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Do obejrzenia w domu. Świetne opinie i ponad 350 tys. widzów w kinach
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Cisza na sali. Na to, co pokazał Netflix, nie mogło być innej reakcji
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
Jacob Elordi drastycznie schudł do roli. "Bolało całe ciało"
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
"Gniew ludu". 7 milionów osób. Protesty w całych Stanach Zjednoczonych
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Dzieci Hackmana niewspomniane w testamencie. Majątek gwiazdora idzie pod młotek
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Podbija Polskę i świat. "Przerażający i nieprzewidywalny"
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat
Gwiazdor "Stranger Things" był ciągle pytany o orientację. Miał 12 lat