Obejrzał film na Netfliksie. "Potrzebowałem dojść do siebie"
Anna Przybylska odeszła 9 lat temu, jednak nic nie wskazuje na to, że szybko zapomnimy o aktorce. W 2022 r. wyszedł film dokumentalny, przybliżający historię zmarłej gwiazdy. Niemal rok po premierze produkcję obejrzał Filip Chajzer. Był obrazem głeboko poruszony.
Smierć Anny Przybylskiej w 2014 r. poruszyła całą Polskę. Aktorka odeszła po przegranej walce z rakiem trzustki. Jej ostatnią rolą przed śmiercią aktorki była ta w filmie "Bilet na Księżyc" z 2013 r. Przybylska wcieliła się w postać Roksany, pięknej tancerki, która sporo namieszała w życiu głównego bohatera, Adama (w tej roli Filip Pławiak).
Osiem lat po śmierci Przybylskiej ukazał się na jej temat film dokumentalny. "Ania" to opowieść o utalentowanej, ambitnej aktorce i kochającej, pełnej ciepła kobiecie i matce. Dokument odtwarza życie aktorki od dzieciństwa, poprzez lata kariery, aż do choroby i śmierci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andrzej Piaseczny o romansie i pocałunkach z Anna Przybylska. Wzruszające wspomnienia
Seans dokumentu nadrobił ostatnio Filip Chajzer. Dziennikarz nie krył poruszenia wzruszającą produkcją o Przybylskiej. Na swoim Instagramie opublikował post, w którym opisał wrażenia, jakie towarzyszyły mu po obejrzeniu realizacji Michała Bandurskiego i Krystiana Kuczkowskiego.
"Są filmy, które będziemy pamiętać zawsze, filmy dzięki którym jesteśmy lepsi… Kilkadziesiąt minut temu skończyłem oglądać na NETFLIX obraz "Ania". Tyle potrzebowałem, żeby dojść do siebie i napisać serdeczne podziękowania dla twórców oraz przede wszystkim dla najbliższych Pani Ani Przybylskiej" - zamieścił we wpisie, który opatrzył kadrem z filmu.
Wiem ile trzeba odwagi, żeby opowiedzieć o kimś kto jest najlepszy, najważniejszy na świecie i kogo już nie ma tu na ziemi… Dziękuję" - podsumował Chajzer
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Media, zakupy, reklama – Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o horrorach, które bawią, strasząc, wspominamy ekranizacje lektur, które chcielibyśmy zapomnieć, a także spoglądamy na Netfliksowego "Beckhama", bo jak tu na niego nie patrzeć? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.