''Django'': Uroczysta premiera z gwiazdami w Rzymie [foto]

4 stycznia 2013 roku odbyła się oficjalna międzynarodowa premiera najnowszego filmu *Quentina Tarantino.*

''Django'': Uroczysta premiera z gwiazdami w Rzymie [foto]
Źródło zdjęć: © UIP

07.01.2013 16:39

Kolejna europejska uroczystość z udziałem gwiazd odbędzie się dzisiaj, 7 stycznia, w Paryżu, a już jutro "Django" oficjalnie zagości na niemieckich ekranach.

Do Londynu na angielską premierę hollywoodzcy filmowcy zawitają 10 stycznia.

W Polsce "Django" z Jamie Foxxem w roli tytułowej będziemy mogli oglądać już od 18 stycznia 2013 roku.

Przypomnijmy, że akcja filmu "Django" rozgrywa się na Południu Stanów Zjednoczonych dwa lata przed Wojną Secesyjną. Na skutek brutalnego traktowania przez byłych właścicieli, Django pewnego dnia staje twarzą w twarz z pochodzącym z Niemiec łowcą nagród dr Kingiem Schultzem (Christoph Waltz).

Schultz jest właśnie na tropie niebezpiecznych braci Brittle i tylko Django może go do nich zaprowadzić. Nie poddający się konwencjom Schultz wykupuje Django obiecując, że zwróci mu wolność tuż po schwytaniu braci Brittle – żywych lub martwych.

Schultz odnajduje braci, dotrzymuje swojej obietnicy i uwalnia Django. Wspólnie z byłym niewolnikiem, Schultz tropi najbardziej poszukiwanych kryminalistów. Django ma przed sobą jeden cel: odnaleźć i uratować Broomhildę (Kerry Washington), żonę, którą utracił na targu niewolników wiele lat temu.

Poszukiwania Django i Schultza prowadzą ich do Calvina Candie (Leonardo DiCaprio), właściciela "Candylandu", owianej złą sławą plantacji, na której niewolnicy szkoleni są do walk między sobą przez trenera Ace'a Woody'ego (Kurt Russell). Dostając się na teren Candiego pod fałszywym pretekstem, Django i Schultz wzbudzają podejrzliwość Stephena (Samuel L. Jackson), zaufanego niewolnika Candiego. Każdy ich ruch jest obserwowany, a niebezpieczna organizacja zaciska wokół nich swoje macki. Jeśli Django i Schultz chcą uciec z Broomhildą, będą musieli wybierać między niezależnością i solidarnością oraz poświęceniem i przetrwaniem…

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)