Edward Norton: plotki o jego gwiazdorzeniu są mocno przesadzone. Wciąż jeździ metrem
[GALERIA]
Obsesyjnie chroni swoją prywatność, nie przepada za rozmowami z dziennikarzami i kiedy tylko może, unika imprez branżowych. Uważa, że im mniej widzowie o nim wiedzą, tym lepiej, bo nie chce, by grana przez niego postać była obciążona jego "bagażem osobowości i doświadczeń".
Edward Norton, 18 sierpnia obchodzący 49. urodziny, tabloidów szczerze nie znosi; powtarza, że nie zależy mu, by było o nim głośno z tak błahych powodów jak to, z kim umówił się na randkę - chce być znany jedynie dzięki swoim aktorskim osiągnięciom. Nie korzysta z przywilejów gwiazdy i wciąż jeździ metrem, głośno krytykuje Hollywood i twierdzi, że nic bardziej nie zniechęca go do tego zawodu niż obserwowanie ludzi z Fabryki Snów