Felicity Huffman wpadła w tarapaty po tym, jak nazwała Evę Longorię "tłuściochem".
Aktorka użyła żartobliwego epitetu, aby położyć kres pogłoskom o jej domniemanej ciąży koleżanki.
Niestety producentom serialu "Gotowe na wszystko", w którym występują obie panie, nie spodobało się tak mało pochlebne słowo.
- Boże, miałam takie kłopoty przez ten tekst!- żali się Huffman.
Okazało się, że jedyną osobą, której nie było przykro z powodu incydentu, był ów "tłuścioch", czyli sama Longoria.
- Przychodzę na próbę i widzę Evę w drzwiach - wspomina Huffman. - Pytam więc, "Jesteś na mnie zła?", a ona na to, "Nie, to był śmieszne"!
Felicity Huffman pojawiła się na ekranach kin w sierpniu 2008 roku w obrazie "'Twarda sztuka".
Evę Longorię Parker mogliśmy podziwiać na dużym ekranie w maju 2008 roku w komedii "Nawiedzona narzeczona".