"Gliniarz z Beverly Hills: Axel F". Ten film podzieli widzów [RECENZJA]

Wszystko tu się zgadza: ktoś otworzył podręcznik o komediowych filmach akcji z policjantem w roli głównej i punkt po punkcie stworzył akcyjniaka ze znanej franczyzy. Jedni to kochają, inni nienawidzą. Twórcy "Gliniarza" znaleźli sposób. Zobacz, jak!

Beverly Hills Cop: Axel F.  (L to R) Eddie Murphy as Axel Foley and Paul Reiser as Jeffrey Friedman in Beverly Hills Cop: Axel F.  Courtesy of Netflix © 2024.
NetflixEddie Murphy ponownie jako Axel Foley w "Gliniarzu z Beverly Hills: Axel F"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Netflix
Basia Żelazko

Gdybym miała policzyć auta, które na swojej drodze staranował Axel Foley w najnowszej, czwartej części "Gliniarza z Beverly Hills", to albo zgubiłabym się już po 10 (pierwszy kwadrans filmu), albo zasnęłabym, jak przy liczeniu baranów. Reżyser Mark Molloy doskonale wiedział, że tego filmu nie można zacząć inaczej: najpierw musi być żart, strzelanie, pościg, a potem jeszcze żart. No to teraz możemy zaczynać!

Niepokorny policjant (oczywiście Eddie Murphy) wrócił po 30 latach od ostatniej części serii na ulice i znowu sieje chaos. Jedni rwą reszki włosów z głowy (dawny przełożony, czyli Paul Reiser jako Jeffrey Friedman), inni cieszą się, że ekipa znowu jest razem (dawny przyjaciel, czyli Judge Reinhold w roli Billy'ego Rosewooda), jeszcze inni nie chcą nic o tym słyszeć (córka Axla, wściekła na ojca za to, jak bardzo mu to rodzicielstwo nie wyszło; tu Taylour Paige).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gliniarz z Beverly Hills: Axel F | Oficjalny zwiastun | Netflix

Eddie Murphy znowu uśmiecha się do nas z ekranów i przez chwilę można mieć wrażenie, że mamy późne lata 80. i oglądamy amerykański film na zajechanej kasecie VHS. Tylko, że dziś streamujemy przygody Axla na Netfliksie, samochody są jeszcze szybsze i jeszcze piękniejsze, a i żart jest bardzo współczesny. Jednak nowy "Gliniarz" bardzo kurczowo trzyma się prawideł komedii akcji, nie pozwalając sobie na jakiś mały skok w bok, a już na pewno nie na konfrontację ze schematami.

Zagorzali (ktoś złośliwi powie, że "zatwardziali") fani gatunku w sekundę rozpoznają tu uniwersalne kody: zły policjant - dobry policjant, detektyw niepokorny, nietrzymający się zasad, ale o dobrym sercu, ojciec nieobecny, ale kochający, spektakularne pościgi, w których Foley porywa (w tej kolejności) pług śnieżny, wózek golfowy, meleks, śmigłowiec... Dzieje się!

"Beverly Hills Cop: Axel F"
"Beverly Hills Cop: Axel F" © Licencjodawca | Melinda Sue Gordon/Netflix

Murphy znowu daje komediowy popis i już w pierwszych minutach nabija się z poprawności politycznej białego kolegi, niejako zapowiadając, że żadnego balonu tutaj nie będzie, bo właśnie go przebiliśmy. Szybkie i sprytne one-linery gliniarza są sprawnie powtykane pomiędzy poważne sekwencje. Jak w dobrym wzorze wszystko ma tu swoje tempo i miejsce. Może jedynie motyw obrażonej córki i ojca wracającego po latach może wywołać podniesienie brwi lub lekkie ciarki. Przyszłam tu po dobrą zabawę, a nie kanapową terapię rodzinną, przewińcie do strzelania i żartów.

Dość przewrotnie to samo, co zadowoli widzów kochających akcyjniaki z dobrym żartem, zniechęci innych. Jedni zatem kupią tego "Gliniarza" z jego dowcipami, strzelaninami, policjantami odchodzącymi na emeryturę, układającymi się z gangsterami, szefami odbierającymi odznakę i wiernymi przyjaciółmi gotowymi przyjąć za kogoś kulkę. A innych właśnie te rzeczy odrzucą, bo mamy rok 2024 i oczekują od kina zmian, wyzwań, zaskoczeń. Tymczasem Axel Foley odjeżdża ku zachodzącemu słońcu w Beverly Hills dobrze znaną wszystkim ścieżką.

"Gliniarz z Beverly Hills: Axel F" od 3 lipca na Netfliksie

Basia Żelazko, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Aktor i modelka OnlyFans? To nie tak, jak wszyscy pomyśleli
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Do obejrzenia w domu. Alternatywna historia I wojny światowej
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Kręciły intymne sceny. Sieklucka mówi o kulisach
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Metamorfoza Russella Crowe. Zaskoczył widzów swoim wyglądem
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Tych premier nie możecie przegapić jesienią. Największa rola The Rocka
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
Jennifer Lopez o rozwodzie z Affleckiem: "To najlepsze, co mnie spotkało"
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
"Rola godna Oscara". Takiego DiCaprio jeszcze nie widzieliśmy
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Festiwal narcyzmu. Quebo zrobił film o swojej własnej wyjątkowości
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Płomienne słowa Agnieszki Holland na scenie. "Przemoc i gwałt rozlewają się po świecie"
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Prezes TVP wyszedł na scenę. Złożył deklarację ws. tantiem
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
Złote Lwy przyznane. Film o ministrantach triumfuje
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek
"Wielka Warszawska" do ziewania. Miał być galop, jest spacerek