I na niego przyszedł czas. Quentin Tarantino zaręczył się
54-letni mistrz kina, Quentin Tarantino, jest jednym z najstarszych kawalerów Hollywood. To jednak ma się zmienić. Choć o jego związkach nigdy nie było przesadnie głośno, informacja o zaręczynach z 21 lat młodszą gwiazdą z Izraela odbiła się w mediach szerokim echem.
54-letni reżyser oświadczył się pochodzącej z Izraela piosenkarce i modelce, Danielli Pick. Filmowiec pozostaje w przerywanym związku z 33-latką od 2009 roku. Para poznała się w czasie promocji filmu "Bękarty wojny", z którym Quentin Tarantino przyjechał do Izraela.
Dla reżysera będzie to pierwsze małżeństwo. Wcześniej filmowiec był w związku m.in. z Ali Larter, Kathy Griffin, Mirą Sorvino i Sofią Coppolą.
Tarantino to złote dziecko Hollywood. Naukę porzucił w wieku lat szesnastu na rzecz oglądania filmów, choć może poszczycić się IQ 160. Gdy w 1992 r. na ekrany wszedł film "Wściekłe psy", wyreżyserowany przez nikomu nieznanego debiutanta Quentina Tarantino, krytycy chórem krzyknęli, że mamy do czynienia z narodzinami prawdziwego talentu. Jednak kiedy dwa lata później powstał obraz pt. "Pulp Fiction" zachwyt przeszedł wszelkie granice. Film zdobył Złotą Palmę w Cannes, Oscara za scenariusz i został okrzyknięty kultowym.
Mierzący 189 cm wzrostu Quentin Jerome Tarantino urodził się w 1963 roku w Knoxville, w stanie Tennessee. W chwili urodzin przyszłego mistrza, jego matka miała zaledwie 16 lat. To właśnie po niej odziedziczył miłość do kina. Od najwcześniejszych lat towarzyszył jej podczas wypraw do kina. Na pierwszych seansach bywał już jako dwulatek, a jako dziewięciolatek widział brutalny film Johna Boormana "Deliverance".
Obecnie Quentin Tarantino jest prawdopodobnie jednym z najchętniej oglądanych i najczęściej dyskutowanych reżyserów naszych czasów. Przez wielu krytyków przedstawiany jest jako wzorowy przykład twórcy postmodernistycznego. Do jego znanych filmów należą: "Cztery Pokoje", "Jackie Brown" i "Kill Bill". Reżyser pomagał również przy "Sin City" oraz pełnił funkcję producenta w pokazywanym także w Polsce horrorze z gatunku gore – "Hostel".