Idris Elba ma koronawirusa. "To się dzieje naprawdę"
Brytyjski aktor Idris Elba przeszedł test na obecność koronawirusa. Uzyskał pozytywny wynik.
Idris Elba, znany z serialu BBC "Luther" oraz filmowej serii Marvela "Avangers" poinformował na Twitterze, że został zarażony koronawirusem. - Przeszedłem test na obecność koronawirusa i jego wynik był pozytywny. Czuję się w porządku, nie mam żadnych symptomów. Wykonałem test, bo wiedziałem, że miałem kontakt z kimś zarażonym. Od kiedy dowiedziałem się o tym w piątek, poddałem się domowej kwarantannie i czym prędzej wykonałem test, a dziś poznałem wynik - powiedział aktor.
Zobacz: Koronawirus. Zakazano imprez masowych. Gwiazdy przekładają koncerty
Aktor zaapelował, aby traktować poważnie ryzyko zarażenia - zachowywać odpowiednią higienę oraz odizolować się od skupisk ludzi. Jego rodzina, w tym sporo młodsza żona, również poddała się testowi na obecność koronawirusa i wciąż oczekuje na wyniki.
- Żyjemy w podzielonym społeczeństwie, wszyscy o tym wiemy, ale to teraz bzdura. Nadszedł czas na solidarność, na troszczenie się o siebie nawzajem. Wiele osób jest zarażonych koronawirusem, wielu straciło ludzi, których kochali. To się dzieje naprawdę - podsumował.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Obecnie w Wielkiej Brytanii jest ponad 1,5 tys. zarażonych koronawirusem. Mimo to władze nie zamykają miejsc publicznych. Obrano strategię wytworzenia odporności stadnej. Dlatego m.in. zespół Stereophonics koncertował dla wielotysięcznej publiczności.