Isabella Rossellini: jej dzieciństwo upłynęło w atmosferze obyczajowego skandalu

Nie zamierzała jednak zbyt długo kryć się w ich cieniu. Po debiucie – u boku Bergman w „Kwestii czasu” – zaczęła szukać własnej drogi.

Chciała udowodnić, że posiada talent i robiła wszystko, by nie postrzegano jej wyłącznie jako dziecka gwiazdorskiej pary, które próbuje robić karierę na plecach rodziców. Czekała ją długa i ciężka droga.

Isabella Rossellini przyszła na świat 18 czerwca 1952 roku, a jej dzieciństwo upłynęło w atmosferze obyczajowego skandalu, który dwa lata wcześnie wywołał ślub jej rodziców.

Wszystko zaczęło pod koniec lat 40., kiedy Ingrid Bergman – wówczas żona Petera Lindströma, zachwycona filmami „Rzym miasto otwarte” i „Paisa”, napisała do ich reżysera krótki list, w którym zapewniała, że chętnie przyjedzie do Włoch, aby zagrać w jakimś jego kolejnym filmie.

Roberto Rossellini, początkowo sceptyczny, po obejrzeniu podsuniętych mu filmów z Bergman w roli głównej, nie potrafił odmówić.

Ich pierwsze spotkanie okazało się nader owocne - Bergman i Rossellini błyskawicznie przypadli sobie do gustu. Szybko okazało się również, że interesuje ją jednak nie tylko współpraca, ale i sama osoba słynnego reżysera. *Aktorce od jakiegoś już czasu nie układało się w małżeństwie, wkrótce też *porzuciła męża i córkę, ulegając urokowi Włocha.

W 1949 roku otwarcie mówiło się o ich romansie – to zakazane uczucie wywołało w Stanach Zjednoczonych mocno nieprzychylne komentarze i na jakiś czas przekreśliło szansę Bergman na kontynuowanie kariery w Ameryce.

Isabella Rossellini i jej rodzeństwo (siostra bliźniaczka Isotta Ingrid i starszy brat Robertino) dorastali więc w mało przyjaznej atmosferze.

Ich rodzice wiele podróżowali, musieli zmagać się z okrutnymi artykułami w gazetach, aż wreszcie sami postanowili zakończyć związek, o który tak walczyli i który tak wiele ich kosztował.

Dzieci pozostały pod opieką matki, która niebawem ponownie wyszła za mąż.

Już w wieku 19 lat Isabella Rossellini współpracowała ze stacją telewizyjną jako reporterka i tłumaczka,* a 9 lat później rozpoczęła pracę jako modelka.* Ale zdała sobie sprawę, że chce od życia czegoś więcej.

Zaczęła więc pisać i, wreszcie, skupiła się na aktorstwie, choć nigdy nie dorównała sławą swojej matce. Lecz, jak zapewniała, nie miała też takiego zamiaru.

Rossellini wciąż grywa w filmach, choć aktorstwo dawno przestało być jej priorytetem. W przyszłym roku pojawi się tylko w jednej produkcji – dramacie „Silent Life”.

64-letnia aktorka, po dwóch rozwodach (jej pierwszym mężem był Martin Scorsese, drugim Jon Wiedemann) i kilku nieudanych związkach (spotykała się między innymi z Davidem Lynchem i Garym Oldmanem)
, na razie ma dość uczuciowych perturbacji.

Odchowała dwoje dzieci,* Elettrę i Roberto*, i wiedzie szczęśliwe życie, trzymając się raczej na uboczu show-biznesu. (sm/gol)