Jared Leto reżyserem kryminału. Gwiazdor szykuje się do fabularnego debiutu
Jared Leto ma zamiar nakręcić swój pierwszy film fabularny. Zdobywca Oscara za drugoplanową rolę w „Witaj w klubie” chce przenieść na wielki ekran scenariusz autorstwa amerykańskiego pisarza – Jamesa Ellroya. Produkcja będzie utrzymana w klimacie mrocznego kryminału. Póki co, brak konkretnych informacji o premierze obrazu.
Jared Leto to jedna z najbardziej wszechstronnych gwiazd Hollywood. Na ekranie aktor brylował między innymi w takich filmach jak „Requiem dla snu”, „Fight Club”, „Legion samobójców” oraz „Witaj w klubie”. Za rolę w ostatniej z wymienionych produkcji otrzymał nawet Oscara. Oprócz tego Leto ma na koncie występy ze swoim rockowym zespołem 30 Second To Mars. Teraz zgodził się on przyjąć posadę reżysera. Jared Leto stanie za kamerą filmu „77” powstałego na bazie scenariusza Jamesa Ellroya.
Póki co, niewiele wiadomo o szczegółach obrazu. Akcja filmu ma rozgrywać się w połowie lat 70. w Los Angeles. Głównymi bohaterami będą dwaj policjanci, którzy wyruszą w poszukiwaniu porwanej dla okupu dziewczynki. W tym samym czasie mężczyźni poprowadzą śledztwo w sprawie zabójstwa swojego kolegi po fachu. W ten sposób trafią oni na trop wewnętrznej korupcji oraz wielkiego spisku.
Scenariusz do „77” powstał już ponad 20 lat temu na zlecenie studia Paramount. Ostatnio poprawki do historii wprowadził David Matthews – scenarzysta serialu Narcos.
Nie ma jeszcze informacji odnośnie obsady produkcji. Już jednak pojawiły się doniesienia o zainteresowaniu Leto jedną z głównych ról.
Warto przypomnieć, że Jared Leto ma już doświadczenie reżyserskie. W 2012 roku nakręcił dokument „Artifact”, który otrzymał Nagrodę Publiczności Gotham.