Kamila Kamińska: dla roli nauczyła się śpiewać pieśni religijne

Postać Faustyny Kowalskiej w filmie "Miłość i miłosierdzie" to pierwsza w jej aktorskiej karierze tak ważna rola. Prywatnie wiara zajmuje u niej priorytetowe miejsce w hierarchii wartości.

Kamila Kamińska: dla roli nauczyła się śpiewać pieśni religijne
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Kamila Kamińska to aktorka, która do tej pory kojarzyła się widzom głównie z seriali: "Barwy Szczęścia”, "Diagnoza” czy z najnowszej produkcji TVN "Zakochani po uszy”. Tym razem pojawi się na wielkim ekranie grając główną postać żeńską, Faustynę Kowalską.

Zobacz wideo:

Jak się okazuje, wybór roli nie był przypadkowy. Prywatnie aktorka jest bardzo religijna, a wiara jest dla niej oazą i odskocznią od wielkiego świata.

- Wiara ważna jest dla mnie od dawna. Bóg jest wielki, nadaje sens i prowadzi– powiedziała w wywiadzie dla "Dobrego Tygodnia".

- Gdy buduję z Nim relację, to moje życie w inny sposób się toczy. Nie stresuję się niepotrzebnymi rzeczami. Dzięki tym spotkaniom uspokajam cały chaos, jaki jest w moim życiu – dodała.

Obraz
© Materiały prasowe

Aktorka przygotowywała się do roli Faustyny Kowalskiej czytając jej "Dzienniczek”. Nauczyła się śpiewać religijne pieśni i próbowała zrozumieć, jak wygląda życie w zakonie. Prywatnie uczestniczy w rekolekcjach w Ostrówku:

- Czytamy, medytujemy Słowo Boże i kontemplujemy. Bardzo lubię ten czas, bo mogę wtedy złapać kontakt z samą sobą i oczywiście Górą – przyznała.

Prywatnie Kamila Kamińska jest związana z reżyserem, Łukaszem Palkowskim. Razem z nim pracowała na planie produkcji "Najlepszy”, w którym zagrała lekarkę Ewę Meller.

"Miłość i Miłosierdzie" pokazuje nieznane do tej pory fakty i historie osób, które miały wpływ na rozprzestrzenienie się kultu Bożego Miłosierdzia. Film Michała Kondrata wejdzie na ekrany kin już 29 marca.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (6)