Kamilla Baar: Popularna aktorka skończyła 33 lata
04.10.2013 | aktual.: 22.03.2017 16:35
Jedna z najpiękniejszych polskich aktorek, szerszej publiczności znana jako Hana Goldberg z serialu „Na dobre i na złe”, skończyła właśnie 33 lata. Na dużym ekranie zadebiutowała filmem „Vinci” Juliusza Machulskiego i od tamtej pory nie może narzekać na brak propozycji.
Jedna z najpiękniejszych polskich aktorek, szerszej publiczności znana jako Hana Goldberg z serialu „Na dobre i na złe”, skończyła właśnie 33 lata. Na dużym ekranie zadebiutowała filmem „Vinci” Juliusza Machulskiego i od tamtej pory nie może narzekać na brak propozycji.
W ostatnich latach skupia się głównie na graniu w serialach i występuje na teatralnej scenie, choć nie ukrywa, że jest otwarta na interesujące propozycje filmowe.
href="http://film.wp.pl/kamilla-baar-popularna-aktorka-skonczyla-33-lata-6025254418702977g">CZYTAJ DALEJ >>>
Interesujący debiut
Na dużym ekranie po raz pierwszy pojawiła się w 2003 roku, rok po ukończeniu warszawskiej Akademii Teatralnej.
- Miałam casting, a dokładnie zdjęcia próbne, po większej selekcji. Juliusz Machulski widział mnie wcześniej w przedstawieniu dyplomowym. I jak sam mówi, wpadłam mu wtedy w oko, zapamiętał mnie. Czekał tylko na odpowiednią okazję, odpowiedni moment. Kiedy napisał postać Magdy, która mu się ze mną kojarzyła, zaproponował mi zdjęcia próbne, a ja dałam z siebie wszystko – opowiadała w jednym z wywiadów.
Rozbierane sceny
Wówczas miała już za sobą odważny występ w teatrze telewizji. Zagrała Ofelię w „Hamlecie”, a podczas jednej ze scen pojawia się... nago. Nie po raz ostatni – na ekranie rozebrała się potem jeszcze kilkakrotnie.
W serialu „Oficer” kamera od tyłu filmuje aktorkę leżącą bez ubrania na łóżku. Jej obnażony biust można zobaczyć w filmie „Nadzieja”, a także w serialu „Londyńczycy”.
''Na dobre i na złe''
Choć wielu aktorów podchodzi do występowania w serialu lekceważąco, Baar jest zadowolona z angażu w „Na dobre i na złe”. W magazynie „Świat Kobiet” mówiła:
- Decyzja grania w serialu często wynika z potrzeby finansowej równowagi, pewnych zarobków potrzebnych do utrzymania. (…) kiedy pojawił się synek, stałam się przede wszystkim mamą, niezależność finansowa stanęła na drugim miejscu. Nigdy nie uważałam, że granie w serialu odbierze powagę mojemu podejściu do aktorstwa i mojej pasji. Teraz widzę, że jest wręcz przeciwnie. Nie dowiedziałabym się, że tak wiele osób ceni moją grę, gdyby nie serial.
Nieudane małżeństwo
Wreszcie zaczęło jej się układać również w życiu osobistym, ponieważ jej pierwszy poważny związek zakończył się rozwodem. Wojciecha Solarza poznała jako 18-latka, zaraz po przyjeździe do Warszawy.
- Nie znałam nikogo. Wojtek od razu stał się moim domem, życiem, rodziną. Byliśmy ze sobą non stop, razem i w domu, i w pracy, bez wytchnienia – mówiła magazynowi Gala.
Po kilku latach aktorka zadecydowała, że powinni się rozstać.
- Podstawowa zmiana w życiu osobistym to rozstanie z Wojtkiem, moim mężem. Poczułam, że nie jestem w życiu na swoim miejscu i postanowiłam to zmienić po ośmiu latach związku.
Nie jest niczyją własnością
Od 2009 spotyka się z Wojciechem Błachem, z którym ma synka Bruna. Nieustannie podkreśla, że ten związek jest spełnieniem jej marzeń.
- Nowa miłość była dla mnie największym prezentem, jaki mogłam dostać. Bo nie dość, że spotkałam mężczyznę starszego o siebie o 7 lat, to jeszcze okazało się, że absolutnie nie jest on skupiony na sobie – mówiła w wywiadzie dla Pani.
Ale ślubu po raz drugi brać nie zamierza.
- Ja już nie chcę być żoną, żeby nie było wątpliwości, że nie jestem niczyją własnością.
(sm/mn)