Kim jest aktor z reklamy Allegro, która podbiła świat? Robert Mazurkiewicz dla WP
Pierwszy raz w historii polskiej reklamy zdarzyło się, aby rodzima produkcja cieszyła się większym zainteresowaniem niż zachodnie reklamy świąteczne. Spot Allegro "Czego szukasz w Święta? English for beginners" zdeklasował konkurencję. Film promujący zakupy w serwisie aukcyjnym jest bardziej popularny niż filmik firmy odzieżowej H&M z hollywoodzkim aktorem Adrienem Brodym. Kim jest polski aktor, który podbił serca milionów widzów na całym świecie? Wirtualnej Polsce udało się do niego dotrzeć. Czy spodziewał się aż takiego sukcesu?
Zliczając wszystkie odtworzenia na Youtubie oraz Facebooku "Czego szukasz w Święta? English for beginners" zostało wyświetlone już prawie 11 milionów razy. Opowieść o starszym panu szykującym się do wyjazdu na święta,który ma zobaczyć po raz pierwszy wnuczkę mieszkającą w Wielkiej Brytanii, poruszyła internautów i media na całym świecie.
Brytyjska prasa podkreśla, że tak rozczulającej reklamy nie było od dawna. Według "The Daily Telegraph"_ - Polska świąteczna reklama o dziadku uczącym się angielskiego chwyta za serce ludzi na całym świecie._ Mocne słowa padły również na łamach amerykańskiego "The Huffington Post". Według serwisu, reklama jest murowanym kandydatem do tytułu najlepszego świątecznego spotu tego roku. Wszyscy jednogłośnie podkreślają, że polska produkcja zawdzięcza sukces głównemu bohaterowi – uroczemu i odrobinę nieporadnemu dziadkowi.
W rolę starszego pana wcielił się polski aktor Robert Mazurkiewicz, który nie ukrywa, że globalny sukces mocno go zaskoczył. - Scenariusz od razu mi się bardzo spodobał, jednak aż takiego sukcesu tego filmiku nie przewidywałem. Przede wszystkim nie podejrzewałem, że spot odbije się tak szerokim echem w innych krajach – tłumaczy aktor w rozmowie z Wirtualną Polską. Co prawda sam artysta prywatnie nie jest dziadkiem, ale doskonale wczuł się w rolę.
Po zakończeniu produkcji odtwórca głównej roli nie krył zadowolenia z efektu końcowego. - Uznałem to za kawał dobrej roboty całego zespołu przygotowującego i tworzącego tę reklamę – mówi skromnie Mazurkiewicz.
Artysta jest doświadczonym aktorem filmowym i teatralnym. Wystąpił m.in. w "Essential Killing" Jerzego Skolimowskiego. Obecnie grywa głównie epizodyczne role w polskich serialach, m.in. w "Blondynce" oraz "Strażakach". Czy kreacja w reklamie zostanie zauważona na zachodzie, a aktor otrzyma angaż w jakiejś brytyjskiej lub amerykańskiej produkcji? Artysta podchodzi do tego z dystansem. - Sądzę, że nie wyniknie z tego nic większego. Obym się mylił – mówi w rozmowie z WP.
Mimo że w filmiku nie pojawiają się oklepane świąteczne atrybuty, reklama jest bardziej świąteczna niż niejedna sztampowa produkcja. Współczesna "opowieść wigilijna" w niezwykle poruszający sposób opowiada historię zwykłego człowieka i międzyludzkich relacji. A te w ostatnich latach niestety coraz bardziej się marginalizują. Większość z nas dopiero w okresie Bożego Narodzenia przypomina sobie o najbliższych, a przecież rodzina jest najważniejsza._ - Rodzina to jeden z fundamentów bytu. Poza tym, jest to temat, którym nietrudno wzruszyć, i myślę, że twórcy scenariusza mieli tego pełną świadomość_ – tłumaczy Mazurkiewicz.
Widzieliście już reklamę? Czy poruszyła was jak miliony osób na świecie?