Kino Atlantic walczy o przetrwanie. Budynek ma zamienić się w biurowiec

Kolejnemu warszawskiemu kinu grozi zamknięcie. Pracownicy zachęcają widzów do udziału w proteście.

Kino Atlantic może wkrótce przestać istnieć
Kino Atlantic może wkrótce przestać istnieć
Źródło zdjęć: © East News

05.09.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:50

Kino Atlantic uchodzi za legendarne miejsce spotkań widzów. W budynku na ul. Chmielnej 33 gościli m.in. Józef Piłsudski, Ignacy Mościcki czy Tadeusz Konwicki. W ostatnich latach wielu filmowców organizowało tam premierowe pokazy swoich filmów.

Teraz los kina jest niepewny. Od 1996 r. kino Atlantic było we władaniu spółki Victonex. Z końcem grudnia zmieni się operator kina. Przejmie je spółka Max Film, która w ostatnich latach zamknęła m.in. kina Syrena, Ochota, Relax, Femina i Praha.

Mimo że w księdze wieczystej nieruchomości jest zapisana funkcja kulturalna budynku, pracownicy kina martwią się, że podzieli los dawnych kin studyjnych.

"Przez cały okres trwania umowy z Max-Film rzetelnie wypełnialiśmy jej warunki. Z tym większym zaskoczeniem i niedowierzaniem przyjęliśmy fakt, że spółka ta nie przedłuży umowy z Viktonex. Prawdopodobnie jednym z powodów jest zamiar wyburzenia kina i budowa na jego miejscu biurowca" - czytamy w oświadczeniu zespołu kina Atlantic.

Ich podejrzenia nie są bezpodstawne. W ubiegłym roku warszawscy urzędnicy wydali decyzję o zabudowie na ul. Chmielnej, dopuszczając budowę pięciopiętrowego biurowca na miejscu kina.

"Dużym smutkiem napawa nas widok rzeczoznawcy zaangażowanego przez Max-Film, który wycenia tylko nieruchomość, w której mieści się Kino Atlantic, a nie kino jako historyczne miejsce kultury. Nasz sprzeciw i niezrozumienie budzi fakt, że lata ciężkiej pracy naszego zespołu oraz przywiązanie do kina wszystkich naszych Gości jest tak niedoceniane i lekceważone" - twierdzą pracownicy kina.

W tym roku kino Atlantic świętuje 90-lecie działalności. Miłośnicy placówki obawiają się, że będą to jej ostatnie urodziny. Pracownicy kina apelują o zaangażowanie warszawiaków w uratowanie tego miejsca.

"Nie jesteśmy w stanie dziś przewidzieć, jak potoczą się dalsze losy kina, niemniej wobec jednostronnej deklaracji Marszałka Województwa Mazowieckiego o braku możliwości dalszej współpracy, ośmielamy się zwrócić do Państwa - zarówno naszych wiernych widzów, ale też warszawiaków, którym leży na sercu zachowanie klimatu Kina Atlantic jako miejsca nie tylko rozrywki, lecz też świadomego i mądrego dojrzewania i dorastania dzięki filmom, o wsparcie nas w walce o uratowanie tego miejsca i umożliwienie kontynuowania działalności kina" - czytamy.

Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)