Próbowało już wielu reżyserów, jednak Marek Kondrat (60 l.) wciąż jest nieugięty. Aktor nie zamierza wrócić do aktorstwa nawet dla Marka Koterskiego.
Próbowało już wielu reżyserów, jednak Marek Kondrat (60 l.) wciąż jest nieugięty. Aktor nie zamierza wrócić do aktorstwa nawet dla Marka Koterskiego (68 l.).
Koterski właśnie przygotowuje kolejną część przygód Adasia Miauczyńskiego, którego trzykrotnie w "Dniu Świra" odgrywał Kondrat.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
'Nie' nawet dla Koterskiego
Reżyser liczył, że w kontynuacji znów zobaczymy wybitnego aktora.
Nic z tego, pan Marek nie zamierza zrobić wyjątku nawet dla swojego przyjaciela.
"– W najnowszym filmie Koterskiego nie pojawi się moje nazwisko" – powiedział zdecydowanie w rozmowie z Faktem Kondrat.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )
Nie widzę fascynacji życiem
Utytułowany artysta bardzo wyraźnie dystansuje się od swojej profesji, której zawdzięcza przecież wszystko.
Aktor w wywiadzie dla magazynu psychologicznemu „Sens” wyznaje, że… stracił sens życia.
- Nie jestem już aktorem, jednak nadal jestem popularny i muszę powiedzieć, że to mnie niesłychanie ze świata separuje... Czasami samo wyjście na ulicę w Warszawie jest pewnym aktem - mówi wprost aktor. Całość tego ciekawego wywiadu można przeczytać w galerii: *Marek Kondrat stracił sens życia?*
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.fakt.pl )