''Last Vegas'': Takie rzeczy Amerykanie wypisują o Weronice Rosati!
Najnowszy film z jej udziałem, „Last Vegas”, właśnie wchodzi na polskie ekrany, a zagraniczna prasa rozpływa się w zachwytach nad Polką.
Czy to zagrozi jej związkowi z Adamczykiem?
Najnowszy film z jej udziałem, „Last Vegas”, właśnie wchodzi na polskie ekrany, a zagraniczna prasa rozpływa się w zachwytach nad Polką.
- Dlaczego warto obejrzeć „Last Vegas”? Bo występuje w nim Weronika Rosati – napisała popularna w Stanach strona internetowa coed.com.
Internetowe zachwyty
Już od dłuższego czasu zagraniczne media poświęcają WeroniceRosati coraz więcej uwagi, a krytycy patrzą na nią łaskawszym okiem.
Po tak pochlebnym artykule umieszczonym na stronie coed.com 29-latka z pewnością wzbudzi żywe zainteresowanie amerykańskich widzów, którzy do tej pory traktowali ją wyłącznie jako egzotyczny dodatek na ekranie.
Jak widzą Polkę zachodni dziennikarze?
Zachwyciła urodą i talentem
Strona coed.com rozpływa się nad niepowtarzalną urodą aktorki i opisuje jej – niemały wszak – dorobek z ostatnich lat, wspominając takie tytuły jak „Twardziele” czy Kulaw łeb”.
Przypomina też, że młodziutka Rosati ma za sobą współpracę z wielkimi gwiazdami światowego kina jak Al Pacino, Christopher Walken, Alan Arkin czy Sylvester Stallone .
A w „Last Vegas” partnerowała kolejnym sławom - Michaelowi Douglasowi, Robertowi DeNiro i Morganowi Freemanowi!
Przypomina hollywoodzką piękność
Najwyraźniej zagraniczni dziennikarze śledzą nie tylko jej aktorską karierę – przyglądają się także jej pracy poza ekranem.
Na stronie coed.com można również znaleźć informacje, że Rosati ma już na koncie kilka artykułów na temat Złotego Wieku Hollywood.
Amerykanie twierdzą też, że kiedy Polka pojawia się na ekranie, stosuje triki podpatrzone u klasycznych hollywoodzkich piękności.
Weronika Rosati powinna być zadowolona z tak dobrej prasy. Czy wykorzysta swoją szansę na podbój Ameryki?...
Zrezygnuje z kariery dla miłości? Jeszcze może się wycofać...
Z tym może być problem, bo ostatnio aktorka coraz mniej chętnie opuszcza kraj.
Wielkie zdziwienie wzbudziła, odrzucając propozycję zagrania w filmie „Five O'clock Comes Early” w reżyserii Arthura Luhna.
Zamiast zjawić się na planie, wolała zostać w Polsce u boku swojego partnera, 41-letniego Piotra Adamczyka.
