Lech Łotocki: kim jest aktor grający w „Smoleńsku” Lecha Kaczyńskiego?

W poniedziałek wieczorem w warszawskim Teatrze Wielkim odbył się premierowy pokaz filmu Antoniego Krauzego – „Smoleńsk”. Na projekcji obrazu pojawili się najważniejsi przedstawiciele władzy, a także rodziny ofiar katastrofy rządowego samolotu Tu-154. Produkcja wejdzie do kin już w najbliższy piątek. „Smoleńsk” przedstawia historię dziennikarki, która prowadzi dochodzenie w sprawie tragicznych wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku. Jedną z głównych ról w filmie zagrał Lech Łotocki, który wcielił się w postać Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Warto przybliżyć sobie sylwetkę tego aktora oraz przyjrzeć się jego dotychczasowej karierze. Kim zatem jest Lech Łotocki? W jakich filmach mogliśmy do dotąd zobaczyć? Co sądzi on o swojej ostatniej roli?

Lech Łotocki: kim jest aktor grający w „Smoleńsku” Lecha Kaczyńskiego?
Źródło zdjęć: © AKPA

06.09.2016 | aktual.: 06.09.2016 16:18

Rola Lecha Kaczyńskiego była dla Lecha Łotockiego ogromnym zawodowym wyzwaniem. Film „Smoleńsk” budzi bowiem ogromne emocje wśród widzów i już teraz uważany jest za jedną z najgłośniejszych polskich premier roku. Już w najbliższy piątek będziemy mieli okazję zobaczyć, jak aktor poradził sobie z rolą tragicznie zmarłego prezydenta. Warto zdawać sobie sprawę, że Lech Łotocki nie jest osobą nową w środowisku filmowym. Jego kariera aktorska trwa już bowiem od ponad 40 lat!

*Lech Łotocki – kariera w teatrze *
Lech Łotocki urodził się 25 sierpnia 1947 roku w Poznaniu. Ukończył studia na Wydziale Aktorskim PWSFTviT w Łodzi. Początkowo związany był z Teatrem Polskim w Poznaniu, w którym zadebiutował w styczniu 1970 roku. Trzy lata później Łotocki nawiązał współpracę z poznańskim Teatrem Nowym, gdzie grał m.in. w spektaklach Adama Hanuszkiewicza. Aktor wcielił się w tytułowego bohatera sztuki „Wacława dzieje” opartej na poemacie Stefana Garczyńskiego. Był również Iwanem Karamazowem w „Diable”, będącym swobodną interpretacją „Braci Karamazow” (reż. Wojciech Szulczyński). Łotocki grał też u Izabelli Cywińskiej (m.in. „Jezioro Bodeńskie”, „Herody polskie”) oraz Janusza Nyczaka („Dom otwarty”, „Wesele”).

W roku 1988 Lech Łotocki związał się z Zespołem Teatralnym Janusza Wiśniewskiego. Współpraca ta trwała przez sześć lat. Od roku 1996 aktor występuje na deskach Teatru Warszawa (dawniejszego Teatru Rozmaitości). Do jego najważniejszych ról zalicza się m.in. wcielenia Terezjusza w „Bachantkach” oraz Gonzala w „Burzy” (oba w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego)
. Oprócz tego Łotocki występował w spektaklach Jana Klaty, Anny Augustynowicz oraz Przemysława Wojcieszka.

Warto również dodać, że Lech Łotocki ma na swoim koncie role w Teatrze Telewizji. Najważniejsze z nich to Błazen w „Mindowe” Juliusza Słowackiego w reżyserii Bernarda Hanaoki oraz brat Mateo w adaptacji powieści Jerzego Andrzejewskiego - „Ciemności kryją ziemię” (reż. Izabella Cywińska).

Obraz
© AKPA

*Lech Łotocki w filmie *
Lech Łotocki ma również bogatą karierę filmową. Przed kamerą zadebiutował jeszcze jako student – w roku 1968 wcielił się w rolę ucznia w produkcji Jerzego Hoffmana „Ojciec”. Widzowie mogli zobaczyć aktora w takich produkcjach jak „Godzina szczytu” Jerzego Stawińskiego, „Wino truskawkowe” Dariusza Jabłońskiego, „Wiedźmin” Marka Brodzkiego, „Moja Angelica” Staisława Kuźnika, a ostatnio w „Bogach” Łukasza Palkowskiego, „Heavy Mental” Sebastiana Buttnego, „Hardkor Disko” Krzysztofa Skoniecznego i „Zjednoczonych Stanach Miłości” Tomasza Wasilewskiego. Łotocki grywał również w serialach – m.in. w „Ekstradycji” oraz „Kryminalnych”.

Lech Łotocki o swojej roli w „Smoleńsku”
Lech Łotocki nie ukrywa, że rola Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w „Smoleńsku” Antoniego Krauzego była dla niego wielkim wyzwaniem. W rozmowie z TVP Info aktor powiedział:

- Wiele emocji towarzyszyło tej roli. Zastanawiałem się, czy podołam […] Postać śp. Lecha Kaczyńskiego bardzo mi imponowała. Imponował mi jako człowiek, jako mąż stanu. Myślę, że w tym filmie nie było zbyt wiele miejsca, by pokazać całą barwę tej postaci. Są takie momenty, które pokazują Lecha Kaczyńskiego w działaniu, w pozytywnych momentach.

Lech Łotocki powiedział także, że jego zdaniem film „Smoleńsk” może być początkiem końca tzw. wojny polsko-polskiej:

- Cały czas mam nadzieję, że ten film ma szanse zakopać rów z podziałami.

Źródło artykułu:WP Film
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)