Linda Hamilton żyje od kilkunastu lat w celibacie. Zmagała się też z depresją

Linda Hamilton powraca po blisko 30 latach do roli Sary Connor w najnowszej odsłonie "Terminatora". Postanowiła opowiedzieć o tym, jak wyglądało jej życie w ostatnich latach, o doświadczeniach z "Terminatorem", depresji i kilkunastoletnim celibacie.

Linda Hamilton żyje od kilkunastu lat w celibacie. Zmagała się też z depresją
Źródło zdjęć: © Getty Images

Linda Hamilton nie chciała wracać do "Terminatora". "Walczyłam z depresją"

Linda Hamilton w wywiadzie dla "The New York Times" przyznała, że praca na planie "Terminatora" doprowadziła ją do depresji. - Nigdy nie podejrzewałam, że zostanę bohaterką przygodowego kina akcji. Planowałam zostać aktorką "szekspirowską". Praca na planie pierwszej części filmu nie należała do najłatwiejszych. To było ciężkie dla psychiki. Gdy już skończyliśmy, walczyłam z depresją i wciąż śnił mi się "Terminator".

Hamilton nie chciała wracać na plan kolejnej części. Postawiła jednak jeden warunek - Sarah Connor miała być na granicy szaleństwa. Na to się zgodził reżyser filmu James Cameron, z którym się później związała.

Reżyser jednak chciał, żeby Hamilton była na co dzień taka jak Sarah Connor, co mocno psuło relację. Ostatecznie rozstali się w 1999 r. po 2 latach małżeństwa.

Aktorka wróciła na plan "Terminatora" po prawie 30 latach. Obawiała się powrotu do filmu, dlatego miała serię specjalnych treningów, by być bojowo nastawiona jak jej postać.

Linda Hamilton żyje w celibacie

Linda Hamilton kilka lat temu postanowiła się wyprowadzić z lubianego przez gwiazdy Malibu do spokojniejszego Nowego Orleanu. W ogóle nie żałuje zmiany otoczenia. - Po 4 latach ludzi stąd znam lepiej, niż kogokolwiek z tych zapoznanych w Malibu. Cenię też czas, który mogę spędzać samotnie - stwierdziła w wywiadzie.

Aktorka przyznała też, że od rozwodu z Jamesem Cameronem nie była w poważniejszym związku i od 15 lat żyje w celibacie. - Intymne relacje nie mają już dla mnie znaczenia, a mój związek z otaczającym światem i ludźmi i tak ma charakter romantyczny - uznała.

Premiera filmu "Terminator: Mroczne przeznaczenie" z Lindą Hamilton 1 listopada.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (118)