London Calling

"Nie chcesz, żebym był gangsterem. Jeśli zacznę, to się nie zatrzymam. Ty będziesz pierwszy do odstrzału” – mówi swojemu niedoszłemu pracodawcy 35-letni Mitchell (Colin Farrell), świeżo wypuszczony z więzienia zabijaka. W jego słowach nie ma cienia przesady. Mitchell pracował na własne nazwisko wystarczająco długo, by jego rozmówca wziął sobie groźbę do serca. W tym fachu nie ma sentymentów – jeśli odpuszczasz, schodzisz ze sceny. Na twoje miejsce czeka już kilku chętnych.

Debiut reżyserski uzdolnionego scenarzysty Williama Monahana ("Infiltracja", "Królestwo niebieskie"), choć sklejony jest z rozpoznawalnych klisz, pozostaje udanym, na poły sentymentalnym, na poły fatalistycznym, kinem gangsterskim. Głównym bohaterem jest tu typowy kryminalista-romantyk, który za wszelką cenę zapomnieć chce o występnej przeszłości. Więzienie go zmieniło, złamało. "Nie wracam tam. Nigdy.” – mówi. Ale od gangsterki nie ma ucieczki. Kto raz nasiąknie strachem innych, ten zawsze już czuć będzie nęcący smród udręki, którą w każdej chwili spuścić może ze smyczy. Panem i władcą zostać łatwo. Trudniej nim pozostać.

Mitchell nie szuka kłopotów, ale jak to zwykle bywa, kłopoty znajdują jego. Rzeczywistość okazuje się bezlitosna. Gdy wychodzi z więzienia, świat nie ma mu zbyt wiele do zaoferowania. Dawny kumpel (Ben Chaplin)
kusi machlojkami, siostra (Anna Friel)
zalewa się w trupa, partner w „interesach” (Stephen Graham) zapomina o swych zobowiązaniach, lokalny glina (Eddie Marsan) pobiera haracz, a zaprzyjaźnionego starca zabija dwóch zwyrodniałych gówniarzy.

Mitchell wikła się w sieć niewygodnych zależności – z jednej strony znajduje zatrudnienie jako ochroniarz pięknej, zaszczutej przez media aktorki (Keira Knightley), z drugiej – trafia na dywanik u lokalnego mafiosa Ganta (Ray Winstone).

Ta współczesna, mocno polemiczna względem oryginału, wersja „Bulwaru zachodzącego słońca” działa na zasadzie dosadnego kontrapunktu. Szkicując gangsterską panoramę (nazwisk w nawiasach powyżej nie wymieniam z recenzenckiego obowiązku – to zbiór doskonałych, wyrazistych epizodów) Londynu, Monahan zdaje się być pozbawionym złudzeń ironistą. Od czasu filmu Billy’ego Wildera wiele się zmieniło. To nie występny światek recydywy kusi tu prawego bohatera, a na odwrót. Ale czy w tym rynsztoku złudzeń jego ideały mają jakąś szansę? Przysadzista metropolia okazuje się ślepym zaułkiem – takim, do którego wchodzi się z kimś tylko po to, by wyjść już w pojedynkę.

Wybrane dla Ciebie

"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
"Tylko potwory bawią się w Boga". Do sieci trafił epicki zwiastun "Frankensteina"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Jimmy Kimmel komentuje groźby Donalda Trumpa. "To jest odwracalne"
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Ma 59 lat i nie przestaje kusić. Jej najnowsze zdjęcie wywołało lawinę komentarzy
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Już do piątku w kinach. Przebój Camerona zarobił 2,32 miliarda dolarów
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Zagrał seryjnego mordercę. "Poszedłem na jego grób"
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Był nr 1 na świecie. Powraca jeden z najlepszych polskich seriali
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
Top Seriale. Ofensywa polskich produkcji i powrót ikony kina
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
13 mln widzów w ciągu 10 dni. Kinowy przebój bije rekordy oglądalności
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
"Do ostatniego tchu". Nieuleczalnie chory aktor zabrał głos
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
To była katastrofa za 200 mln. "Próbowali sterować tym statkiem"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Najlepszy film z aferą w tle. Mówiono o "szkodzie w pożytku publicznym"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"
Postapokaliptyczna produkcja wraca. "Realistyczny obraz katastrofy"