Trwa ładowanie...
matteo
17-10-2014 16:30

"Matteo": Mimo, że umarł, nadal egzorcyzmuje

"Matteo": Mimo, że umarł, nadal egzorcyzmuje
d1w9pdd
d1w9pdd

Nowy film Michała Kondrata „Matteo” wchodzi do kin 31 października i według jego twórców jest alternatywą dla świętowania Halloween. Dlaczego?

Pierwszy raz o Matteo da Agnone, niezwykłym zakonniku i egzorcyście, usłyszałem od o. Cipriano de Meo, prezesa Międzynarodowego Stowarzyszenia Egzorcystów. Stało się to rok temu, podczas realizacji filmu "Jak pokonać Szatana" – mówi Michał Kondrat, reżyser filmu. Postać Ojca Matteo nie dawała mi spokoju, mimo, że w Kościele jest przecież wielu superbohaterów i ich historie warte są pokazania.

Okazuje się, że obecnie moc jego wstawiennictwa jest równie silna, a nawet silniejsza, niż za życia. Do grobu Matteo przyjeżdżają pielgrzymi z całego świata. I choć zmarł 31 października 1616 r. wciąż egzorcyzmuje, a przy jego grobie nawet teraz – 400 lat później – dochodzi do cudownych uzdrowień i uwolnień od dręczeń demonicznych. Niektóre z nich zostały pokazane w naszym filmie.

Kim był Matteo? Co kryją archiwa miasta Agnone? Jak na tę historię zareagował Watykan? Na te pytania odpowiadają: o. Cipriano de Meo, ks. Nazareno M. Galullo, charyzmatyk i prof. Maria Cristina Melloni, włoska badaczka historii. Zabójstwo, miłość i przebaczenie. Dowody z przełomu XVI i XVII w. oraz świadectwa, które nie pozostawią Cię obojętnym. „Matteo” film w reżyserii Michała Kondrata z muzyką Michała Lorenca w kinach od 31 października.

d1w9pdd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1w9pdd