Mel Gibson: Wielki powrót?

Mel Gibson: Wielki powrót?
Źródło zdjęć: © Studio Munka-SFP

24.07.2014 | aktual.: 22.03.2017 18:41

Produkcja odniosła sukces i dwa lata później, w 2012 roku, na ekranach pojawiła się część druga. A już w sierpniu tego roku polscy widzowie będą mogli obejrzeć trzecią odsłonę „Niezniszczalnych”, z iście doborową obsadą. Oprócz „stałych” członków drużyny, w filmie wystąpią między innymi Harrison Ford, Antonio Banderas i Mel Gibson.

Kilka lat temu *Sylvester Stallone skrzyknął kilku kumpli – przeważnie zapomnianych już nieco gwiazdorów z lat 80. – i zaprosił ich do „Niezniszczalnych” (zobacz zwiastun)
, filmu będącego swoistym hołdem dla dawnego kina akcji.
*

Produkcja odniosła sukces i dwa lata później, w 2012 roku, na ekranach pojawiła się część druga. A już w sierpniu tego roku polscy widzowie będą mogli obejrzeć trzecią odsłonę "Niezniszczalnych", z iście doborową obsadą. Oprócz "stałych" członków drużyny, w filmie wystąpią między innymi *Harrison Ford, Antonio Banderas i Mel Gibson.*

Dla tego ostatniego jest to wielka szansa, by powrócić na szczyt, poprawić nieco swoją zszarganą reputację i ponownie wkupić się w łaski Hollywood...


1 / 4

No pain, no gain

Obraz
© EastNews

Aby otrzymać rolę Conrada Stonebanksa, 58-letni aktor musiał zupełnie zmienić dotychczasowy tryb życia.

Zaczął stosować się do ułożonej specjalnie dla niego diety, musiał też zadomowić się na siłowni. I, jak wyznawał, jeszcze nigdy w całym swoim życiu tak ciężko nie ćwiczył. Sceptyków zapewnił również, że nie stosował żadnych sterydów, a swoją formę zawdzięcza wyłącznie wzmożonej pracy. Efekty są oszałamiające.

Nic dziwnego, że Gibson, który w ostatnim czasie nie miał z mediami zbyt dobrej relacji, dziś już się tak nie irytuje na widok fotoreporterów...

2 / 4

Wszystko dla Stallone'a

Obraz
© EastNews

Aktor, znany ze swego porywczego charakteru, twierdzi, że dzięki regularnym i intensywnym ćwiczeniom czuje się lepiej zarówno fizycznie, jak i psychicznie.

- Ale moja waga się nie zmieniła – twierdził. - Chociaż teraz przynajmniej mieszczę się w swoje spodnie.

Dodawał również, że zadbał o swoją muskulaturę, by nie narobić wstydu Stallone'owi.

- Dla niego ćwiczenia na siłowni są jak prawdziwa nauka. Myślę, że nie gram w tej samej lidze co on – mówił Gibson. - Po prostu chciałem, żeby Sly wypadł dobrze. A nie wyglądałoby to fajnie, gdyby na ekranie spuścił łomot grubemu, staremu dziadowi.

3 / 4

Awantura z kochanką

Obraz
© Studio Munka-SFP

Czy dzięki "Niezniszczalnym 3" Gibson powróci na szczyt? Cóż, Hollywood nie przebacza tak łatwo, a aktor ma na koncie kilka niezbyt ładnych występków.

Przez kilka lat media żyły jego rozstaniem z Oksaną Grigorievą. Była partnerka gwiazdora opowiadała, że podczas trwania ich związku była upokarzana, wyzywana i bita. A podczas kilku awantur ucierpiały również dzieci.Do mediów wyciekło nagranie, na którym Gibson groził Oksanie śmiercią. Kobieta żądała, by sąd ograniczył aktorowi prawa rodzicielskie, ale ostatecznie sprawę przegrała.

4 / 4

Kolejny skandal?

Obraz
© AFP

Od tamtej pory media nie dawały jednak aktorowi spokoju. Wkrótce tabloidy podchwyciły informację, że macocha Gibsona złożyła do sądu wniosek o zakaz zbliżania dla swojego pasierba, którą ją regularnie zastraszał. Scenarzysta Joe Eszterhas napisał do mediów list, w którym ujawniał, że aktor jest nietolerancyjnym i agresywnym antysemitą. Nie wszyscy uwierzyli w te sensacyjne doniesienia, ale reputacja i dalsza kariera Gibsona wisiały na włosku.

W obronie aktora stanęła za to Jodie Foster, co od razu zrodziło plotki, że* Gibson jest biologicznym ojcem jej dwóch synów.* Czy to prawda? Czas pokaże. Ale nawet jeśli, to i tak pewnie byłaby jedna z mniej szokujących rzeczy w jego biografii...
(sm/gb)

mel gibsonsylvester stalloneniezniszczalni
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (160)