Meryl Streep o molestowaniu seksualnym w Hollywood. "Chcę, żeby Melania Trump przemówiła. Ma wiele istotnych rzeczy do powiedzenia"
- Nie chce słyszeć o tym, że milczę. Chcę usłyszeć o milczeniu Melanii Trump, chcę usłyszeć coś od niej. Ma wiele istotnych rzeczy do powiedzenia. Podobnie jak Ivanka. Chciałabym, żeby ona teraz zabrała głos - tak Meryl Streep skomentowała liczne zarzuty do niej po ujawnieniu serii przypadków molestowania seksualnego w Hollywood.
W obszernym wywiadzie dla "The New York Times” aktorka odniosła się do zarzutów do niej o milczenie po ujawnieniu wielu przypadków molestowania seksualnego producenta Harveya Weinsteina i innych wpływowych ludzi pracujących w Hollywood. Streep wiele z tych osób znała osobiście, ale długo zwlekała z zabraniem głosu w tej sprawie.
- Nie mam Twittera ani Facebooka. Naprawdę musiałam się zastanowić (...). Nie widziałam jak do szpiku złą i obłudną był osobą, a jednocześnie jak po mistrzowsku wykonywał swoją pracę - stwierdziła Streep. - Robisz filmy. Myślisz, że wiesz wszystko o wszystkich. Tyle plotek. Ale tak naprawdę nic nie wiesz. Ludzie są tak bardzo niezbadani na pewnym poziomie. I to jest szok. Niektórzy z moich ulubionych ludzi zostali przez to zniszczeni. On nie był jednym z nich - dodała aktorka.
Streep przyznała, że doświadczyła molestowania, gdy była "młoda i ładna". - W czasach, gdy wszyscy brali kokainę, było wiele niewybaczalnych zachowań. Dzisiaj ci ludzie są starsi i trzeźwi. Pewne rzeczy powinny zostać wybaczone. Tak teraz o tym myślę - powiedziała aktorka. - Byłam sponiewierana, jednak nie chcę niszczyć czyjegoś życia (...). Świat poszedł naprzód. Musimy znaleźć sposób, żeby wspólnie pracować i wiem, że jeśli mężczyźni będą traktować nas na równi, z szacunkiem, będzie to dla nich lepsze - powiedziała Streep.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jednocześnie aktorka wezwała Melanię Trump do przerwania milczenia na temat molestowania. – Chcę usłyszeć o milczeniu Melanii Trump. Chcę żeby ona przemówiła. Ona ma tak wiele istotnych rzeczy do powiedzenia. Podobnie jak Ivanka. Chcę, żeby teraz ona przemówiła – powiedziała aktorka.