Sceny batalistyczne w "Napoleonie" są kosmiczne. Trudno będzie przebić to widowisko

W "Napoleonie", najnowszej produkcji Ridley'a Scotta, reżyser powrócił do współpracy ze znanym z "Gladiatora" Joaquinem Phoenixem. Film miał mieć premierę jeszcze w 2022 r., ale pojawiły się komplikacje.

Joaquin Phoenix jako NapoleonJoaquin Phoenix jako Napoleon
Źródło zdjęć: © mat.pras. Apple+

Prace nad "Napoleonem" rozpoczęły się w 2020 r. Scott zapowiedział epicką opowieść o Bonaparte, który po rewolucji francuskiej stopniowo dochodzi do władzy i podbija Europę. Ale walczy też na drugim froncie, ze swoją żoną Józefiną.

Pierwotnie do głównej roli żeńskiej reżyser przewidywał, sprawdzoną już w poprzednim filmie "Ostatni pojedynek", Jodie Comer. Jednak problemy związane z pandemią i nakładające się zobowiązania zawodowe aktorki spowodowały, że musiała wycofać się z projektu. Jej miejsce zajęła Vanessa Kirby, kojarzona chociażby jako księżniczka Małgorzata w serialu "The Crown".

Napoleona miał od początku zagrać Joaquin Phoenix, który, notabene, walnie przyczynił się do opóźnienia premiery filmu.

- Joaquin jest aktorem niekonwencjonalnym. Bardzo głęboko wchodzi w swoją postać, opierając się na intuicji i mówi prosto z mostu, co mu nie pasuje. Miał niezwykle konstruktywne uwagi i razem z nim napisaliśmy na nowo ten cholerny film, żeby pokazać Bonaparte najbliższym prawdy. To najbardziej wyjątkowy i analityczny aktor, z którym współpracowałem - wyznał Ridley Scott w rozmowie z "Empire".

"Napoleon" miał ujrzeć światło dzienne jeszcze w ub.r. Odbyły się już pokazy przedpremierowe z tzw. testową publicznością. Magazyn "World Of Reel" namówił anonimowo jednego z takich widzów do osobistej refleksji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Premiery kinowe 2023. Na te filmy czekamy!

- Film trwa 150 minut. Myślę, że jest najlepszą epopeją Scotta, znacznie lepszą od "Gladiatora" i "Królestwa Niebieskiego". Postacie są rozbudowane psychologicznie, a inscenizacja scen batalistycznych, na niemal kosmiczną skalę, jest oszałamiająca. Joaquin jest niczym Marlon Brando za najlepszych lat. To świetny film i będę zaskoczony, jeśli w 2023 r. ukaże się coś lepszego - podzielił się wrażeniami szczęśliwiec.

Jak twierdzi "Variety", "Napoleon" pojawi się w kinach 22 listopada br. Zaraz potem ma zostać udostępniony na platformie Apple+.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" szkalujemy "Johna Wicka 4", wychwalamy "Sukcesję" i zastanawiamy się, gdzie zniknął Jim Carrey (i co, do cholery, wywinął tym razem?). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Wybrane dla Ciebie

8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
8 Oscarów, kasowy hit. Arcydzieło Formana znów w kinach
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
To były wczesne objawy demencji. Żona Bruce'a zauważyła, jak się zmienił
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Ostatni film kultowego duetu. Zdjęcia z nowego filmu Pasikowskiego w plenerze
Jedna scena miłosna wszystko zmieniła. Aktorzy są razem od 57 lat
Jedna scena miłosna wszystko zmieniła. Aktorzy są razem od 57 lat
Beata Kawka była królową szklanego ekranu. Starość planuje przeżyć samotnie
Beata Kawka była królową szklanego ekranu. Starość planuje przeżyć samotnie
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Hit do obejrzenia w domu. W kinach zarobił blisko 400 mln dolarów
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
Nie chcieli go w krakowskiej PWST. Po latach stał się najwybitniejszym aktorem swojego pokolenia
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
"Tato miał problem z hazardem i alkoholem". Córka Jerzego Bińczyckiego nie ukrywa prawdy
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Nowy przebój Netfliksa. Tak makabrycznej historii jeszcze nie pokazali
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Znów będą kontrowersje? Mocny zwiastun nowego filmu Smarzowskiego
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Był synonimem Nowej Fali i niepoprawnym amantem. Świat kina nie przestał go opłakiwać
Premiery we wrześniu 2025. Mamy nowy, serialowy hit w streamingu?
Premiery we wrześniu 2025. Mamy nowy, serialowy hit w streamingu?