"Nie oddalaj się". Horror twórców "Stranger Things" niebawem w kinach

Akcja horroru "Nie oddalaj się" ma miejsce w postapokaliptycznym świecie. W chatce w środku głuchego lasu żyje matka z dwójką synów. Gdzieś na zewnątrz czyha na nich nienazwane Zło. By się przed nim schronić, muszą być połączeni, dosłownie!

"Kiedy Zło opanowuje świat, jedyną ochroną dla matki i jej synów bliźniaków staje się dom oraz łącząca ich rodzinna więź. Nic ich nie skrzywdzi, póki trzymają się razem. Za każdym razem, kiedy synowie i matka wychodzą na zewnątrz, pozostają połączeni z domem za pomocą specjalnych lin. Mama nakazuje chłopcom, aby nie oddalali się – co staje się ich mantrą. Ale czyhające na nich Zło jest bardzo sprytne" - czytamy w opisie dystrybutora.

Za kamera stanął Alexandre Aja, który w swoim portfolio ma takie dreszczowce jak "Wzgórza mają oczy" czy "Pełzającą śmierć". Produkcją "Nie oddal się" zajęło się to samo studio, co "Stranger Things", hitu Netfliksa.

Główną rolę gra Halle Berry, laureatka Oscara za rolę pierwszoplanową w "Czekając na wyrok".

- Najważniejsze pytanie w tym filmie dla mnie brzmi: "czy mama oszalała?". Przecież bliźnięta od urodzenia mieszkają tylko z nią i nie mają żadnych innych kontaktów, jest to jedyny świat, jaki znają. Dopiero z czasem zaczynają się zastanawiać, czy wszystko, o czym opowiada im matka, jest prawdziwe. Jednak kiedy zaczynają tego dociekać, sprawy komplikują się. Mama traci kontrolę nad synami i wszystko pogrąża się w chaosie - mówi aktorka o "Nie oddalaj się".

Zazwyczaj ten gatunek filmów traktuje się po macoszemu, uważając za kino klasy B. Tymczasem widać jak na dłoni, że widzowie z dużym entuzjazmem witają kolejne "przerażające" premiery. Niedawno pisaliśmy o 11-minutowej owacji na stojąco w Cannes dla "The Substance" z Demi Moore. Chociaż film "Babarzyńcy" swoją premierę miał dwa lata temu, to właśnie teraz jest w "topce" wśród polskich widzów.

Jeśli chodzi o zapowiedzi, to głośno było o niskobudżetowej wersji dorosłych przygód Kubusia Puchatka (który w horrorze zmienia się w krwiożerczą bestię). Niedawno do kin trafiło "Gniazdo pająka". W podobnym klimacie jest "Robactwo". Najwięcej szumu oczywiście zrobiła Sydney Sweeney w "Niepokalanej", więc można spodziewać się, że "Nie oddalaj się" też nie przemknie niezauważony przez ekrany.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" przestrzegamy przed wyjściem z kina za wcześnie na "Kaskaderze", mówimy, jak (nie)śmieszna jest najnowsza komedia Netfliksa "Bez lukru" oraz jaramy się Eurowizją. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: