Co to za trend? Teraz zobaczymy Myszkę Miki kontra Puchatek
Czeka nas istny napór horrorów z Kubusiem Puchatkiem. Nie dość, że już zapowiedziano trzecią część "Puchatek: Krew i miód", to jeszcze powstanie film, w którym tytułowy psychopata zmierzy się z Myszką Miki.
W ubiegłym roku do kin trafił niskobudżetowy horror "Puchatek: krew i miód". Jego bohaterami są dobrze znane wszystkim postacie z książek dla dzieci autorstwa A.A. Milne. Mordercze hybrydy Kubusia Puchatka i Prosiaczka dokonały rzezi na osobach, które przyjechały do Stumilowego Lasu w ramach wypoczynku. Recenzje dla tego filmu były słusznie fatalne, ale zarobił on pięć milionów dolarów i doczekał się sequela, który trafił w tym roku do amerykańskich kin (w Polsce obejrzymy go od 31 maja). Zapowiedziano też, że powstanie trzeci film z tej serii.
Kubuś Puchatek został gwiazdą slasherów po tym, jak trafił do domeny publicznej. "Tylko patrzeć, jak wkrótce Myszka Miki w podobnym tandetnym filmie zacznie mordować kobiety z bikini" - ostrzegał Stuart Heritage z "The Guardian" na początku ubiegłego roku. I dobrze przewidział przyszłość, bo po tym, jak Disney stracił prawa do wizerunku najwcześniejszej wersji Myszki Miki, nakręcono horror "Mickey’s Mouse Trap".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że teraz powstanie film, w którym Myszka Miki zmierzy się z Kubusiem Puchatkiem. "Mickey vs. Winnie" to niskobudżetowy horror, który nie jest jednak powiązany z uniwersum Puchatka. Odpowiada za niego studio Hundred Acre Wood.
Film, który zostanie wyreżyserowany przez Glenna Douglasa Packarda, opowie historię dwóch bandytów, którzy w latach 20. XX wieku trafili do przeklętego lasu. Mrok tajemniczego miejsca pochłonął ich na zawsze. 100 lat później grupa przyjaciół wchodzi do tego samego lasu. Ich życie staje się koszmarem, gdy trafiają na wspomnianych zbiegów, którzy teraz są zmutowanymi wersjami ikonicznych postaci Myszki Miki i Kubusia Puchatka. Bohaterzy starają się przeżyć, ale akcja nabiera zwrotu, gdy Myszka Miki i Puchatek zaczynają walczyć ze sobą.
"Fani horrorów chcą emocji dzięki oglądaniu na jednym ekranie ikon jak Obcy czy Avengers. Z uwagi na prawa autorskie pokazywanie postaci z koszmarów jest rzadkie. 'Mickey vs. Winnie' jest naszym hołdem dla tej fantazji" - stwierdzili w oświadczeniu twórcy tego filmu.
Czy czeka nas coś na miarę "Obcy kontra Predator" albo "Freddy kontra Jason", ale za mniejsze pieniądze? Czas pokaże. Na razie "Mickey vs. Winnie" nie ma ustalonej daty premiery.
Więcej postaci z bajek
Przypomnijmy na koniec, że twórcy horrorów z Kubusiem Puchatkiem myślą w sposób iście marvelowski. Niedawno potwierdzili, że chcą stworzyć uniwersum z potworną ekipą, w której w skład wejdą Kubuś Puchatek, Piotruś Pan, Bambi, Dzwoneczek, Pinokio, Prosiaczek, Tygrysek, Szalony Kapelusznik oraz Śpiąca Królewna. Film ma się zwać "Poohniverse". Pytanie tylko, czy faktycznie do tego dojdzie, bo "Puchatek: Krew i miód 2" w USA zarobił zaledwie 680 tys. dol. przy budżecie wynoszącym pół mln dol.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: