Niekończąca się drama. Teraz prawnik reżysera chce... sprzedawać bilety na proces
Adwokat Justina Baldoniego zaproponował, aby przesłuchanie Blake Lively odbyło się w Madison Square Garden, a dochód ze sprzedaży biletów przekazać na organizacje wspierające ofiary przemocy domowej.
Bryan Freedman, adwokat Baldoniego, w rozmowie z magazynem People stwierdził: - Skoro pani Lively jest otwarta na składanie zeznań, wykorzystajmy to. Przeprowadźmy przesłuchanie w Madison Square Garden, sprzedajmy bilety lub zorganizujmy transmisję, a każdy dolar przekażmy na organizacje pomagające ofiarom przemocy domowej.
Freedman potwierdził również, że Baldoni, będzie zeznawał na nadchodzącym procesie, zaplanowanym na marzec 2026 roku, który odbędzie się bez obecności kamer. - Justin będzie zeznawał — dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jamie Foxx i Cameron Diaz. Chemia? To mało powiedziane
Mike Gottlieb, adwokat Lively w ekskluzywnym wywiadzie dla People potwierdził, że aktorka również złoży zeznania. W odpowiedzi Freedman powiedział: - Ona zeznaje od chwili, gdy przyszła na przesłuchanie do tej roli. A skoro nagle jest gotowa złożyć oficjalne zeznania, to ja jestem dostępny. Jak jej pasuje jutrzejszy poranek?
Freedman skrytykował zachowanie Lively i jej publiczne działania, oskarżając ją o wykorzystywanie sieci celebrytów do kształtowania narracji. - Choć to oczywiście niewygodne dla strony Lively, prawda nie jest żadnym rozproszeniem. Została jasno ukazana za pomocą nieedytowanych paragonów, dokumentów i nagrań z prawdziwego życia. Ciąg dalszy nastąpi. — powiedział. - Blake była tą, która wprowadziła swoich wpływowych przyjaciół w tę sytuację bez troski o ich własne osobiste czy publiczne konsekwencje. Jak pokazuje prawda, używała swoich "smoków", by manipulować Justinem na każdym kroku.
"It ends with us" - drama
Afera dotyczy filmu "It Ends With Us", kręconego w 2024 roku. W grudniu Lively wniosła pozew o rzekome molestowanie seksualne i kampanię oszczerstw. Baldoni zaprzeczył oskarżeniom i złożył kontrpozew na kwotę 400 milionów dolarów przeciwko Lively, Ryanowi Reynoldsowi i innym, zarzucając zniesławienie.
Lively wystąpiła o oddalenie kontrpozwu, nazywając go "mściwym", podczas gdy zespół Baldoniego określił jej ruch jako "odrażający". Jego prawnicy zapowiedzieli, że zamierzają pociągnąć Lively "do odpowiedzialności za jej działania z czystej złośliwości, które obejmują fałszywe oskarżanie moich klientów o molestowanie i działania odwetowe". Od miesięcy temat nie schodzi z nagłówków, a przed nami jeszcze długa droga.
Najtrudniejsze pożegnanie w "The Last of Us", na które nie byliśmy gotowi. Pamela Anderson cała w brokacie i pijacki morderczy pakt grupki przyjaciół w serialu BBC. O tym w nowym Clickbaicie. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: