Numer jeden od jedenastu dni. Polski przebój mocno podzielił widzów
W ostatnich miesiącach platformy streamingowe intensywnie inwestują w polskie filmy i seriale. Teraz przyszedł czas na pierwszy polski serial w serwisie Prime Video. "Gąska" cieszy się bardzo dużą popularnością, ale gromadzi skrajne opinie.
Osadzony w absurdalnej, ale z życia wziętej rzeczywistości, ośmioodcinkowy serial komediowy miał premierę 29 listopada. Widzowie mogą śledzić w nim losy Leny (Aleksandra Grabowska), która podejmuje pracę w supermarkecie Gąska i próbuje odnaleźć się w zespole, którego liderem jest ekscentryczny Włodek (Tomasz Kot).
"Gąska" ma swoją stałą obsadę, a czytając komentarze w sieci ulubioną postacią widzów jest Kazik, uprzejmy ochroniarz po wyroku, w którego wcielił się niezawodny Janusz Chabior. W każdym epizodzie pojawiają się także goście specjalni (wśród nich Robert Makłowicz), popularne postacie z różnych dziedzin polskiego show-biznesu, które "grają" samych siebie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gąska | Oficjalny Zwiastun | Prime Video Polska
Oczekiwania wobec komediowej produkcji Prime Video były bardzo duże, gdyż jej twórcami są osoby związane z uwielbionym przez widzów superhitem Netfliksa "1670". Koncept serialu rozwijany był przez Macieja Buchwalda w roli reżysera formatującego oraz scenarzysty Jakuba Rużyłło. Przypomnijmy, że w tym tygodniu zakończyły się zdjęcia do drugiej sezonu "1670". Premiera nowych odcinków odbędzie się w przyszłym roku.
A jak radzi sobie na platformie Prime Video "Gąska"? Od jedenastu dni jest najpopularniejszym serialem w naszym kraju. Śrubuje wyniki oglądalności, ale opinie widzów zbiera bardzo skrajne. - Ani razu się nie zaśmiałam - mówi w podcaście "Clickbait" Basia Żelazko, dziennikarka WP. "Choć w teorii wszystko się tu zgadza, to trudno śmiać się na serwowanych tu żartach. Zderzenie ‘Gąski’ z rzeczywistością może być brutalne, bo więcej jest tu żenujących momentów niż śmiechu", "Ciary żenady" – czytamy w sieci.
"Jest niezły pomysł, dobra obsada i przebłyski kreatywności, ale brakuje wypełnienia. Tak jakby podać sam panierunek bez kotleta schabowego" – podsumował Tomasz Raczek. Nie brakuje jednak i takich opinii: "Pierwszy odcinek nie zażarł, ale potem wkręciłem się w uniwersum. Jest ok", "Nie wiem, skąd tyle hejtu na 'Gąskę'. Krytycy znów płaczą, bo za mało propagandy i ideologii – klasyka. Serial wybitny może nie jest, ale bawi, a momentami nawet zaskakuje. Polecam dla rozrywki – bez spiny i analiz".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o nowości Prime Video, czyli "Gąsce", sprawdzamy, jak prezentuje się "Diuna: Proroctwo" i zachwalamy "Matki Pingwinów". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
