Przebój w Polsce. Tylko dla dorosłych widzów
Przełom kwietnia i maja to dla polskich kin zawsze trudny okres, zwłaszcza jeśli pogoda sprzyja wyjazdom i spędzaniu czasu na łonie natury. Tak, jak w tym roku. Jednym z nielicznych tytułów, które w ostatnich dniach osiągają w kinach w miarę przyzwoitą frekwencję jest "Challengers".
Bohaterką filmu jest Tashi (Zendaya), utytułowana tenisistka, której kariera zostaje nagle przerwana. A ponieważ nie może żyć bez tenisa, zostaje trenerką własnego męża, przeciętnego zawodnika, który pod okiem żony niespodziewanie awansuje do finału prestiżowego turnieju. Tam przeciwnikiem Arta będzie jego były przyjaciel i były (nie tylko na korcie) partner Tashi.
Rozpościerająca się na kilkanaście lat historia miłosnego trójkąta przedstawiona zostaje widzom podczas finałowego meczu, który przerywany jest różnymi retrospekcjami. Te nie zawsze poruszają się linearnie. Raz dowiadujemy się, co działo się 12 lat temu, innym razem 2 tygodnie temu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
CHALLENGERS - Oficjalny zwiastun #2 PL
Jak przystało na opowieść o miłosnym trójkącie, w filmie nie zabrakło gorących scen. Zendaya w jednym z wywiadów powiedziała, że "sport w tym filmie jest metaforą wielu rzeczy - pragnień, pasji, bólu, złości i frustracji. Bohaterowie używają tenisa jako sposobu komunikowania się ze sobą, gdy po prostu brak im słów".
Wyreżyserowany przez Lukę Guadagnino obraz zebrał bardzo dobre recenzje i zawiera sceny, które mogą zapaść na długo w pamięci widzów. Jedną z takich jest moment, w którym cała trójka bohaterów całuje się w pokoju hotelowym. Ze względu na sceny erotyczne i nagość "Challengers" otrzymał w Stanach najwyższą kategorię wiekową, która dopuszcza film do szerokiej dystrybucji – R (adresowany dla widzów powyżej 17. roku życia). W uzasadnieniu decyzji pojawiła się m.in. taka uwaga: "nieuzasadniona nagość męska, w tym genitalia i erekcja, pokazana przez bieliznę".
W Polsce podczas premierowego weekendu "Challengers" zgromadził 37 tys. widzów (wraz z przedpremierowymi pokazami – blisko 44 tys.) i zajął drugą pozycję na liście kinowych przebojów. Jak na przełom kwietnia i maja oraz piękną pogodę, jest to dość solidny rezultat. Liderem box office’u jest polska animacja dla najmłodszych "Kicia Kocia w przedszkolu" (podczas premierowego weekendu 38,2 tys. sprzedanych biletów).
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozkładamy na czynniki pierwsze fenomen "Reniferka", przyglądamy się skandalom z drugiej odsłony "Konfliktu" i zachwycamy się zaskakującą fabułą "Sympatyka". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: